Z rana wśród największych polskich spółek widoczne były tylko wzrosty nieprzekraczające 1%. Wyraźniejsze były natomiast spadki wartości Boryszewa, Synthosu i Kernela, które wynosiły odpowiednio 2,4%, 1,8% oraz 1,5%.

Jeszcze przed południem otrzymaliśmy najnowsze dane dotyczące polskiego PKB w I kwartale 2013r. Co prawda, było ono lepsze niż wynikało ze wstępnego odczytu, jednak gorsze niż poprzednim razem. Indeks wzrósł między styczniem a marcem o 0,5%.

WIG20 znajdował się tuż po godzinie 12:00 ok. 0,5% pod kreską, jednak wciąż był w lepszej sytuacji niż najważniejsze wskaźniki w Europie. Niemiecki DAX, francuski CAC40 oraz brytyjski FTSE pikowały już na poziomie przekraczającym 1%. Spadki wartości notowały w tym czasie także mWIG40 oraz sWIG80.

W późniejszych godzinach sytuacja na warszawskim parkiecie uspokoiła się, ponieważ nie pojawiły się żadne istotne dane makroekonomiczne. Nadal polski indeks blue chipów radził sobie lepiej od najważniejszych wskaźników na kontynencie. Najgorsze w Europie były główne indeksy Turcji, Rosji oraz Grecji. Spadki ich wartości sięgały niemal 2,5%.

W Polsce najbardziej drożały o tej porze walory GTC, Asseco Poland oraz TP S.A., których wartość rosła kolejno o 3%, 2,3% oraz 1,9%. Mocniej pikowały zarówno mWIG40, jak i sWIG80.

Chociaż WIG20 nie zdołał zaliczyć kolejnej, wzrostowej sesji, to jednak spadek jego wartości był niewielki i wyniósł tylko 0,24%, co sprawiło, że był to najlepszy wynik w Europie. Najbardziej drożały dzisiaj indeksy GTC, których wartość wzrosła o 5,43%. Na minusach sesję zakończyły też indeksy średnich i małych spółek. mWIG40 tracił dziś na wartości 0,70%, a sWIG80 pikował na poziomie 0,05%.

Spadki na najważniejszych parkietach Europy były dziś znacznie większe niż w przypadku WIG20. DAX pikował na poziomie 1,70%, CAC40 tracił na wartości 1,89%, a FTSE znajdował się 1,99% poniżej zera.