GPW: Drastyczny spadek wartości WIG20
Wtorek na warszawskim parkiecie rozpoczął się od spadku wartości WIG20. Indeks rodzimych blue chipów znajdował się rano ok. 0p,2% pod kreską. Jeszcze gorzej wypadały indeksy średnich i małych spółek. Na minusach znajdowały się także główne wskaźniki Europy. Wynikało to z obaw o kontynuacje programu QE3. Dziś rozpocząć miało się posiedzenie Fed.
Z rana niemiecki DAX znajdował się ok. 0,2% pod kreską, co było całkiem niezłym wynikiem w porównaniu do innych europejskich indeksów. Mocno pikował francuski CAC40, którego zniżka wartości wynosiła ok. 0,9%.
Wczesnym popołudniem sytuacja WIG20 pogarszała się. Znajdował się on już ok. 0,6% poniżej zera. Podobnie było w przypadku mWIG40 oraz sWIG80. Tylko 4 duże spółki znajdowały się w tym czasie nad kreską. Na minusie były też najważniejsze wskaźniki naszego kontynentu mimo, że odczyt niemieckiego indeksu ZEW był całkiem optymistyczny. W tym czasie wiedzieliśmy już także, że inflacja w Wielkiej Brytanii wyniosła w listopadzie 2,1% r/r. Kiepskie nastroje były głównie wynikiem obaw o przyszłość QE3.
W dalszej części dzisiejszej sesji europejscy gracze giełdowi próbowali odrobić chociaż część strat odnotowanych w pierwszej połowie dnia. Niestety, w Polsce spadki pogłębiały się, a WIG20 pikował już na poziomie wynoszącym już przeszło 1%. Jeszcze gorzej było w przypadku wskaźników średnich i małych polskich spółek.
Nastroje rodzimych inwestorów nie poprawiły się nawet po niezłych danych o wynagrodzeniach oraz zatrudnieniu. W listopadzie wzrosła w ujęciu miesięcznym liczba miejsc pracy w przedsiębiorstwach oraz średnia pensja krajowa, która była większa o 3,1% w porównaniu do tej sprzed roku. Zatrudnienie wzrosło o 0,1% r/r.
W tym czasie wiedzieliśmy już również, że w USA inflacja konsumencka wyniosła 1,2% w ujęciu rocznym. Było to o 0,1% mniej od przewidywań, jednak zgodne z przewidywaniami były dane o inflacji bazowej (1,7%).
Do końca dnia spadki na polskim parkiecie jedynie się pogłębiły. Ostatecznie WIG20 tracił na wartości 1,69%, przez co znalazł się poniżej poziomu 2400 pkt. WIG30 kurczył się o 1,72%. Wyraźnie pod kreską znajdowały się także wskaźniki średnich i małych spółek. mWIG40 tracił na wartości 2,45%, a sWIG80 1,20%.
Na plusie znalazły się dzisiaj jedynie 4 blue chipy. Najlepiej wypadło TP S.A., którego papiery drożały o 1,98%. Kernel rósł o 1,0%. Nad kreską były też mBank (0,60%) oraz Alior Bank (0,06%). 5 spółek notowanych w WIG30 odnotowały spadki wartości przekraczające 4%. Były to Netia (-5,57%), Lotos (-4,22%), Asseco Poland (-4,21%), PKN Orlen (-4,18%) oraz Bogdanka (-4,07%).
Na europejskich parkietach także dominowały spadki. Niemiecki DAX znajdował się dzisiaj 0,86% pod kreską. Francuski CAC40 pikował na poziomie 1,24%, a brytyjski FTSE tracił na wartości 0,55%.
Wczesnym popołudniem sytuacja WIG20 pogarszała się. Znajdował się on już ok. 0,6% poniżej zera. Podobnie było w przypadku mWIG40 oraz sWIG80. Tylko 4 duże spółki znajdowały się w tym czasie nad kreską. Na minusie były też najważniejsze wskaźniki naszego kontynentu mimo, że odczyt niemieckiego indeksu ZEW był całkiem optymistyczny. W tym czasie wiedzieliśmy już także, że inflacja w Wielkiej Brytanii wyniosła w listopadzie 2,1% r/r. Kiepskie nastroje były głównie wynikiem obaw o przyszłość QE3.
W dalszej części dzisiejszej sesji europejscy gracze giełdowi próbowali odrobić chociaż część strat odnotowanych w pierwszej połowie dnia. Niestety, w Polsce spadki pogłębiały się, a WIG20 pikował już na poziomie wynoszącym już przeszło 1%. Jeszcze gorzej było w przypadku wskaźników średnich i małych polskich spółek.
Nastroje rodzimych inwestorów nie poprawiły się nawet po niezłych danych o wynagrodzeniach oraz zatrudnieniu. W listopadzie wzrosła w ujęciu miesięcznym liczba miejsc pracy w przedsiębiorstwach oraz średnia pensja krajowa, która była większa o 3,1% w porównaniu do tej sprzed roku. Zatrudnienie wzrosło o 0,1% r/r.
W tym czasie wiedzieliśmy już również, że w USA inflacja konsumencka wyniosła 1,2% w ujęciu rocznym. Było to o 0,1% mniej od przewidywań, jednak zgodne z przewidywaniami były dane o inflacji bazowej (1,7%).
Na plusie znalazły się dzisiaj jedynie 4 blue chipy. Najlepiej wypadło TP S.A., którego papiery drożały o 1,98%. Kernel rósł o 1,0%. Nad kreską były też mBank (0,60%) oraz Alior Bank (0,06%). 5 spółek notowanych w WIG30 odnotowały spadki wartości przekraczające 4%. Były to Netia (-5,57%), Lotos (-4,22%), Asseco Poland (-4,21%), PKN Orlen (-4,18%) oraz Bogdanka (-4,07%).
Na europejskich parkietach także dominowały spadki. Niemiecki DAX znajdował się dzisiaj 0,86% pod kreską. Francuski CAC40 pikował na poziomie 1,24%, a brytyjski FTSE tracił na wartości 0,55%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.