GPW: Dow Jones bije kolejny rekord; najważniejsze indeksy GPW na plusie
Po wczorajszym, bardzo udanym na europejskich parkietach dniu, wszystko wskazywało na to, że dzisiaj będzie podobnie. Miało to być powodowane m.in. wyraźnymi wzrostami wartości indeksów w USA oraz na giełdach azjatyckich. Główny wskaźnik parkietu w Japonii zwyżkował na poziomie przekraczającym 2%, a najważniejszy indeks w Hongkongu zyskiwał na wartości niemal 1%.
Na starcie sesji w Europie główne indeksy giełdowe notowały zwyżki wartości oscylujące wokół poziomu 0,4%. Podobnie było w przypadku polskiego indeksu blue chipów. Na polskim parkiecie w najlepszej sytuacji była rano spółka Lotos, której akcje drożały o niemal 2%.
Dobry wynik paliwowej spółki najprawdopodobniej miał związek ze śmiercią prezydenta Wenezueli – z uwagi na fakt, że kraj ten jest jednym z największych dostawców ropy, to wydarzenie może bowiem doprowadzić do wzrostu cen surowca. Spore, bo sięgające prawie 1,5% zwyżki notowały również Synthos, KGHM czy TP S.A.
Po godzinie 12:00 znany był już odczyt PKB dla Eurolandu, jednak nie wpłynął on na nastroje polskich inwestorów, przez co wartość indeksu rodzimych blue chipów nadal oscylowała wokół 0,4%. Według danych, w ostatnim kwartale 2012r. PKB Eurolandu spadło o 0,6% wobec kwartału III, natomiast w ujęciu rocznym skurczyło się o 0,9%.
Ostateczne odczyty PKB strefy euro są takie, jak te wstępne, przedstawione w lutym b.r. Największe spowolnienie gospodarcze zostało odnotowane w Portugalii, gdzie wskaźnik PKB zmniejszył się o 1,8%. W związku z tym, to właśnie główny indeks giełdowy tego kraju notował o tej porze jedne z największych spadków wartości na naszym kontynencie.
Liderem w Europie był w południe niemiecki DAX, którego wartość rosła o prawie 1%. WIG20 nie wypadał zbyt dobrze w porównaniu z głównymi indeksami Starego Kontynentu. O tej godzinie najlepszymi spółkami w zestawieniu wskaźnika blue chipów były wciąż Lotos, PZU oraz TP S.A. Wzrosty ich wartości przekraczały już 2%. Najbardziej taniały natomiast papiery Bogdanki oraz Asseco Poland. Ich przecena przekraczała 1%.
Popołudniu dowiedzieliśmy się o decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która postanowiła po raz kolejny obciąć stopy procentowe. Tym razem ich obniżka była jednak większa niż w poprzednich miesiącach i wynosiła aż 0,50%. Oznacza to, że stopa referencyjna będzie od jutra wynosiła 3,25%. Było to sporym zaskoczeniem dla ekspertów.
W odpowiedzi na te wieści, złotówka na rynku walutowym zanotowała spadek wartości, a WIG20 wzrósł. W najlepszych momentach WIG20 zwyżkował na poziomie sięgającym 0,8%. W zestawieniu największych spółek wciąż przodowały Lotos, PZU, TP S.A. oraz Synthos.
Popołudniu uzyskaliśmy także najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Zgodnie z najświeższym raportem ADP, w ubiegłym miesiącu przybyło w Stanach 198 tysięcy zatrudnionych osób. Rezultat ten jest o niemal 30 tysięcy lepszy od prognoz eksperckich. Dobre informacje przełożyły się na kolejne zwyżki wartości tamtejszych indeksów giełdowych. Dzięki temu, Dow Jones pobił nowy rekord wartości.
Mimo chwilowego odbicia będącego skutkiem informacji o większej niż przewidywano obniżce stóp procentowych, główny indeks GPW nie zdołał utrzymać wyraźniejszego wzrostu i zakończył środową sesję tylko 0,15% nad kreską. Na identycznym poziomie zwyżkował mWIG40, a sWIG80 rósł w momencie zamykania sesji o 0,41%.
Dobry wynik paliwowej spółki najprawdopodobniej miał związek ze śmiercią prezydenta Wenezueli – z uwagi na fakt, że kraj ten jest jednym z największych dostawców ropy, to wydarzenie może bowiem doprowadzić do wzrostu cen surowca. Spore, bo sięgające prawie 1,5% zwyżki notowały również Synthos, KGHM czy TP S.A.
Po godzinie 12:00 znany był już odczyt PKB dla Eurolandu, jednak nie wpłynął on na nastroje polskich inwestorów, przez co wartość indeksu rodzimych blue chipów nadal oscylowała wokół 0,4%. Według danych, w ostatnim kwartale 2012r. PKB Eurolandu spadło o 0,6% wobec kwartału III, natomiast w ujęciu rocznym skurczyło się o 0,9%.
Ostateczne odczyty PKB strefy euro są takie, jak te wstępne, przedstawione w lutym b.r. Największe spowolnienie gospodarcze zostało odnotowane w Portugalii, gdzie wskaźnik PKB zmniejszył się o 1,8%. W związku z tym, to właśnie główny indeks giełdowy tego kraju notował o tej porze jedne z największych spadków wartości na naszym kontynencie.
Liderem w Europie był w południe niemiecki DAX, którego wartość rosła o prawie 1%. WIG20 nie wypadał zbyt dobrze w porównaniu z głównymi indeksami Starego Kontynentu. O tej godzinie najlepszymi spółkami w zestawieniu wskaźnika blue chipów były wciąż Lotos, PZU oraz TP S.A. Wzrosty ich wartości przekraczały już 2%. Najbardziej taniały natomiast papiery Bogdanki oraz Asseco Poland. Ich przecena przekraczała 1%.
W odpowiedzi na te wieści, złotówka na rynku walutowym zanotowała spadek wartości, a WIG20 wzrósł. W najlepszych momentach WIG20 zwyżkował na poziomie sięgającym 0,8%. W zestawieniu największych spółek wciąż przodowały Lotos, PZU, TP S.A. oraz Synthos.
Popołudniu uzyskaliśmy także najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Zgodnie z najświeższym raportem ADP, w ubiegłym miesiącu przybyło w Stanach 198 tysięcy zatrudnionych osób. Rezultat ten jest o niemal 30 tysięcy lepszy od prognoz eksperckich. Dobre informacje przełożyły się na kolejne zwyżki wartości tamtejszych indeksów giełdowych. Dzięki temu, Dow Jones pobił nowy rekord wartości.
Mimo chwilowego odbicia będącego skutkiem informacji o większej niż przewidywano obniżce stóp procentowych, główny indeks GPW nie zdołał utrzymać wyraźniejszego wzrostu i zakończył środową sesję tylko 0,15% nad kreską. Na identycznym poziomie zwyżkował mWIG40, a sWIG80 rósł w momencie zamykania sesji o 0,41%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.