Wśród spółek, które rano radziły sobie najlepiej, znajdował się Kernel, którego papiery już po pierwszym kwadransie drożały o ponad 1%. Te nastroje utrzymywały się również po publikacji pozostałych danych na temat wskaźników PMI dla przemysłu europejskich krajów i Eurolandu. Po godzinie 12:00 WIG20 nadal zyskiwał na wartości ok. 0,7%. Rósł też mWIG40, natomiast sWIG80 oscylował wokół wartości z ostatniego zamknięcia.

Nastroje na pozostałych parkietach Starego Kontynentu były nieco gorsze, jednak tamtejsze główne indeksy także zwyżkowały. Poza tym, że inwestorzy skupiali się na odczytach PMI, to myśleli także o przyszłych decyzjach EBC. Pojawiają się bowiem spekulacje, że nawet niezłe wyniki PMI mogą nie powstrzymać ekspertów przed obniżeniem stóp procentowych.

Jeśli chodzi o same wyniki PMI przemysłowego, to w Niemczech wzrósł on w październiku do poziomu 51,7 pkt. Dobrze wypadł ten sam indeks dla Irlandii (54,9 pkt), Austrii (52,7 pkt), Holandii (54,4 pkt) i Hiszpanii (50,9 pkt). Gorzej było we Francji i Grecji, gdzie PMI dla przemysłu wskazało tylko 49,1 pkt oraz 47,3 pkt. Mimo, że PMI dla przemysłu Włoch wskazał na ożywienie (50,7 pkt), to jednak było to 30-miesięczne minimum.

Wzrost zanotował też PMI dla przemysłu strefy euro, który wyniósł w ostatnim miesiącu 51,3 pkt. W efekcie, na europejskich giełdach zauważalne były wzrosty wartości, jednak nie były one szczególnie wysokie. Niemiecki DAX i francuski CAC40 rosły o ok. 0,3%. Powodów do zadowolenia nie było po otrzymaniu danych na temat zatrudnienia – okazało się, że mierzący je indeks zanotował 21 spadek z rzędu.

Popołudniu coraz więcej działo się za Oceanem. Dowiedzieliśmy się, że roczna inflacja wyniosła tam tylko 1,2%. Według Bena Bernanke, odczyt ten nie zagraża gospodarce USA. Wszystko wskazywało na to, że amerykańskie indeksy giełdowe wystartują na niewielkich plusach.

W tym czasie WIG20 nadal pewnie znajdował się nad kreską. 3 duże spółki zyskiwały na wartości ponad 2%. Były to Asseco Poland, BZ WBK oraz PGE. Pikowało jedynie 5 dużych jednostek, ale skala ich spadków nie przekraczała 1%. W najgorszej sytuacji było TP S.A.

Pozytywne odczyty PMI dla Polski oraz strefy euro i Niemiec pomogły polskim inwestorom w utrzymaniu porannych wzrostów wartości głównych indeksów do końca dnia. Dzięki temu, WIG20 zanotował dzisiaj wzrost wartości na poziomie 0,76%, co daje mu teraz 2548,15 pkt. Na plusie znalazł się też WIG30 (0,74%), jak również mWIG40 (0,75%) oraz sWIG80 (0,63%).

W gronie naszych blue chipów liderami były dzisiaj Kernel (3,62%) oraz Asseco Poland (3,36%). Na minusie znalazło się dzisiaj 8 spółek spośród tych notowanych wśród 30 największych jednostek. Najmocniejsze przeceny akcji dotyczyły ING Bank Śląskiego (-0,88%) notowanego w WIG30 oraz Banku Handlowego (-0,42%) z WIG20.

W Europie dominowały niewielkie wzrosty. Niemiecki DAX rósł o 0,33%, francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,36%, a brytyjski FTSE znajdował się 0,43% nad kreską.