GPW: Dobre zakończenie tygodnia na warszawskiej GPW. WIG20 0,55% nad kreską
Ostatnia sesja tygodnia rozpoczęła się spokojnie, a WIG20 oscylował wokół wartości uzyskanej podczas czwartkowego zamknięcia. Wśród blue chipów mocno wystartowało PGNiG, które godzinę po rozpoczęciu handlu rosło o 2,1%. Uwagę zwracały dziś spółki bankowe, ponieważ inwestorzy oczekują na rozmowy KNF z przedstawicielami banków o możliwościach pomocy osobom zmagającym się ze spłatą kredytów we frankach.
Na innych europejskich parkietach sytuacja również wyglądała dość spokojnie. Niemiecki DAX wystartował ok. 0,3% pod kreską po słabszych od prognoz danych na temat tamtejszej produkcji przemysłowej. W grudniu wzrosła ona o 0,1% wobec zakładanych 0,4%. Godzinę po rozpoczęciu handlu, główny wskaźnik giełdy w Berlinie pikował już na poziomie ok. 0,7%. Nieznacznie pod kreską znajdowały się także francuski CAC40 i brytyjski FTSE.
Wczesnym popołudniem na parkietach Starego Kontynentu nie działo się zbyt wiele. Oczekiwano głównie na istotne dane z amerykańskiego rynku pracy. Rodzimy indeks największych spółek zwyżkował w tym czasie na minimalnym poziomie wynoszącym ok. 0,1%. Najlepiej wciąż radziło sobie PGNiG, którego papiery drożały w tym czasie o ok. 2,5%.
Po 15:00 znaliśmy już dane zza Oceanu. Stopa bezrobocia w USA wynosiła w styczniu 5,7%, czyli była o 0,1 punkt procentowy wyższa od prognoz (5,6%). Pocieszeniem mógł być jednak fakt, że lepsze od spodziewanych były odczyty dotyczące zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i prywatnym.
Na najważniejszych parkietach Starego Kontynentu nadal widoczne były spadki wartości głównych wskaźników. Przyczyniały się do tego obawy związane ze stosunkami Grecji z jednostkami UE. Wciąż lepiej od głównych benchmarków Europy radził sobie rodzimy WIG20, który znajdował się w tym czasie ok. 0,2% nad kreską. Jeszcze mocniej, bo na poziomie wynoszącym niemal 1% zwyżkował indeks średnich polskich spółek.
Pod sam koniec handlu polscy inwestorzy poprawili jeszcze wynik WIG20 i ostatecznie główny wskaźnik warszawskiego parkietu znalazł się na poziomie +0,55% notujące obecnie 2341,58 pkt. WIG30 zyskiwał na wartości 0,66%, a mWIG40 rósł o 0,78%. Nad kreską dzień zakończył również sWIG0 zyskujący na wartości 0,47%.
Na ostatku sesji PGNiG na fotelu lidera wyprzedziło LPP, którego akcje podrożały dziś o 2,97%. Natomiast spółka energetyczna zyskiwała na wartości 2,75%. Bardzo dobrze wypadł też Synthos (2,35%). Najsłabiej poradziło sobie dzisiaj JSW, które kolejny raz wróciło do znacznych spadków. Papiery węglowej spółki taniały o 4,48%. O 1,01% kurczyło się PKO BP.
W Europie nastroje były gorsze. Niemiecki DAX znajdował się w momencie zamykania sesji 0,54% poniżej zera, a francuski CAC40 pikował na poziomie 0,26%. Brytyjski FTSE kurczył się o 0,18%. Lepiej od polskiego indeksu największych spółek wypadł natomiast czeski PX rosnący dziś o 0,81%.
Wczesnym popołudniem na parkietach Starego Kontynentu nie działo się zbyt wiele. Oczekiwano głównie na istotne dane z amerykańskiego rynku pracy. Rodzimy indeks największych spółek zwyżkował w tym czasie na minimalnym poziomie wynoszącym ok. 0,1%. Najlepiej wciąż radziło sobie PGNiG, którego papiery drożały w tym czasie o ok. 2,5%.
Po 15:00 znaliśmy już dane zza Oceanu. Stopa bezrobocia w USA wynosiła w styczniu 5,7%, czyli była o 0,1 punkt procentowy wyższa od prognoz (5,6%). Pocieszeniem mógł być jednak fakt, że lepsze od spodziewanych były odczyty dotyczące zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i prywatnym.
Na najważniejszych parkietach Starego Kontynentu nadal widoczne były spadki wartości głównych wskaźników. Przyczyniały się do tego obawy związane ze stosunkami Grecji z jednostkami UE. Wciąż lepiej od głównych benchmarków Europy radził sobie rodzimy WIG20, który znajdował się w tym czasie ok. 0,2% nad kreską. Jeszcze mocniej, bo na poziomie wynoszącym niemal 1% zwyżkował indeks średnich polskich spółek.
Na ostatku sesji PGNiG na fotelu lidera wyprzedziło LPP, którego akcje podrożały dziś o 2,97%. Natomiast spółka energetyczna zyskiwała na wartości 2,75%. Bardzo dobrze wypadł też Synthos (2,35%). Najsłabiej poradziło sobie dzisiaj JSW, które kolejny raz wróciło do znacznych spadków. Papiery węglowej spółki taniały o 4,48%. O 1,01% kurczyło się PKO BP.
W Europie nastroje były gorsze. Niemiecki DAX znajdował się w momencie zamykania sesji 0,54% poniżej zera, a francuski CAC40 pikował na poziomie 0,26%. Brytyjski FTSE kurczył się o 0,18%. Lepiej od polskiego indeksu największych spółek wypadł natomiast czeski PX rosnący dziś o 0,81%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.