GPW: Dobra sesja w Warszawie; WIG20 lepiej od innych europejskich indeksów
Mimo niepokojów w Turcji, nowy tydzień na europejskich parkietach rozpoczął się spokojnie. Chociaż tamtejszy XU100 w pierwszych minutach notował kilkuprocentowe spadki wartości, to jednak większość wskaźników na kontynencie rosła o ok. 0,5%. Świetne nastroje panowały w Warszawie, gdzie WIG20 rósł o ok. 1,5%, będąc liderem regionu.
Polscy inwestorzy mogli mieć dobre nastroje głównie po tym, jak agencja Fitch nie zmieniła korzystnego dla Polski ratingu. W gronie naszych dużych spółek rano najmocniej prezentowały się Energa, LPP i PZU, których akcje drożały o tej porze o ponad 3%.Jedyną jednostką znajdującą się w tym czasie poniżej zera było PGE, jednak spadek jego wartości był niewielki i wynosił 0,25%.
Wczesnym popołudniem najsłabszym rynkiem kontynentu pozostawał ten turecki, na którym przecena główne indeksu przekraczała już 5%. Pikowały też inne europejskie wskaźniki i jedynie rodzimy WIG20 utrzymywał się na plusach, w dodatku całkiem wyraźnych.
Indeks naszych dużych spółek sukcesywnie odrabia straty notowane od decyzji o Brexicie i znajdował się na poziomie najwyższym od brytyjskiego referendum. Liderami wzrostów w gronie naszych blue chipów były o tej porze BZ WBK i PKN Orlen, których walory drożały o ok. 3,5%.
Polscy inwestorzy zakończyli dzień w bardzo dobrych nastrojach, a indeks naszych największych spółek w momencie zamykania parkietu rósł aż o 1,63%. WIG30 znajdował się 1,57% nad kreska, a wskaźniki średnich i małych spółek znajdowały się odpowiednio 0,90% i 0,18% powyżej kreski.
Zdecydowanym liderem pierwszej sesji tygodnia był BZ WBK, którego akcje drożały aż o 4,33%. Na drugim biegunie znajdowała się jedyna pikująca dzisiaj spółka, czyli Pekao, którego walory taniały o 0,24%. Nie zmieniła się natomiast wartość akcji Enei oraz PGNiG.
Niemiecki DAX minimalnie pikował, kurcząc się o 0,04%. Francuski CAC40 znajdował się 0,34% poniżej zera, a brytyjski FTSE rósł i to aż o 0,84%. Włoski MIB także był nad kreską, ale zwyżka jego wartości wynosiła tylko 0,08%, za to hiszpański IBEX zniżkował na poziomie wynoszącym 0,08%.
Wczesnym popołudniem najsłabszym rynkiem kontynentu pozostawał ten turecki, na którym przecena główne indeksu przekraczała już 5%. Pikowały też inne europejskie wskaźniki i jedynie rodzimy WIG20 utrzymywał się na plusach, w dodatku całkiem wyraźnych.
Indeks naszych dużych spółek sukcesywnie odrabia straty notowane od decyzji o Brexicie i znajdował się na poziomie najwyższym od brytyjskiego referendum. Liderami wzrostów w gronie naszych blue chipów były o tej porze BZ WBK i PKN Orlen, których walory drożały o ok. 3,5%.
Polscy inwestorzy zakończyli dzień w bardzo dobrych nastrojach, a indeks naszych największych spółek w momencie zamykania parkietu rósł aż o 1,63%. WIG30 znajdował się 1,57% nad kreska, a wskaźniki średnich i małych spółek znajdowały się odpowiednio 0,90% i 0,18% powyżej kreski.
Niemiecki DAX minimalnie pikował, kurcząc się o 0,04%. Francuski CAC40 znajdował się 0,34% poniżej zera, a brytyjski FTSE rósł i to aż o 0,84%. Włoski MIB także był nad kreską, ale zwyżka jego wartości wynosiła tylko 0,08%, za to hiszpański IBEX zniżkował na poziomie wynoszącym 0,08%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.