GPW: Dalszy ciąg wzrostów wartości WIG20. Indeks blue chipów przebił barierę 2400 pkt
Dzisiejsza sesja rozpoczęła się dość neutralnie, jednak po godzinie inwestorzy zaczęli dokładać wszelkich starań, by podźwignąć WIG20 nad kreskę. Pomóc miały im wczorajsze wzrosty wartości najważniejszych amerykańskich indeksów, które motywowały do zakupu papierów także graczy na warszawskim parkiecie.
Najlepszą wiadomością, jaka dotarła do nas ze Stanów Zjednoczonych była ta dotycząca wczorajszego przyjęcia przez Izbę Reprezentantów ustawy budżetowej. Dzięki temu, nie ma na razie obaw o ewentualny paraliż podobny do tego, który w jednostkach federalnych zaobserwowaliśmy w listopadzie 2013r.
Z rana najlepiej radziły sobie Orange (TP S.A.) oraz notowany w WIG30 mBank. O przeszło 1% taniały natomiast walory należące do spółek Kernel oraz GTC.
Mimo słabego początku, WIG20 wybił się nad kreskę jeszcze przed południem. Nie była to jednak duża zwyżka wartości. Liderem wzrostów był o tej porze Lotos. Poza nim, także Tauron oraz PZU zyskiwały na wartości ponad 1%. Najmocniej pikowało PGNiG, które znajdowało się ok. 1% poniżej zera. Pozostałe tracące na wartości spółki notowały tylko nieznaczne zniżki. Najważniejsze europejskie wskaźniki balansowały w tym czasie wokół wartości z wczorajszego zamknięcia.
W dalszych godzinach sytuacja WIG20 notorycznie się poprawiała, a po 15:00 indeks ten znajdował się już ok. 0,9% nad kreską. Był to wynik wyraźnie lepszy od tych notowanych na innych parkietach Starego Kontynentu. Wartość większości z nich oscylowała wokół wartości z wczorajszego zamknięcia. Kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy wskazywały na minusowe rozpoczęcie sesji na Wall Street.
W tym czasie było już wiadomo, że w ostatnim tygodniu w USA złożono 326 tysięcy nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. To wynik o 2 tysiące lepszy od poprzedniego. Znane były już także raporty finansowe dużych amerykańskich banków. Goldman Sachs zanotował w IV kwartale 2013r. spadek w ujęciu rocznym, natomiast lepiej w porównaniu do ubiegłego roku poradził sobie Citigroup.
WIG20 wciąż utrzymywał się wyraźnie nad kreską. Czołowymi spółkami były Lotos, PZU i PGE, których akcje drożały o ok. 2,5%. Pikowały jedynie 3 blue chipy, lecz nie były to znaczne spadki wartości.
Przed zakończeniem czwartkowej sesji poznaliśmy odczyt indeksu Fed z Filadelfii, który wzrósł o 2,4 pkt do poziomu 9,4 pkt. Mimo to, amerykańskie główne indeksy znajdowały się pod kreską.
WIG20 utrzymał się nad kreską do samego końca i ostatecznie rósł o 0,22%, co pozwoliło mu znów przebić granicę 2400 pkt. Aktualnie notuje ich 2401,87. Na plusie znajdowały się też pozostałe ważne wskaźniki polskiego parkietu. WIG30 zwyżkował na poziomie 0,16%. mWIG40 znajdował się 0,68% na plusie, a sWIG80 rósł o 0,84%.
Najlepszym blue chipem dzisiejszej sesji był Lotos (2,36%). Jeszcze mocniej rósł uwzględniany w WIG30 Cyfrowy Polsat, którego akcje drożały o 2,53%. Ponad 2% nad kreską były także PGE (2,07%) i Boryszew (2,00%). Na drugim biegunie znajdowały się Bogdanka (-1,84%) oraz notowana w WIG30 Netia (-1,74%). Powyżej 1% traciły na wartości także TVN S.A. (-1,34%), BZ WBK (-1,17%) oraz Pekao S.A. (-1,09%).
WIG20 radził sobie dzisiaj wyraźnie lepiej od innych europejskich wskaźników. Niemiecki DAX pikował na poziomie 0,17%, francuski CAC40 kurczył się o 0,30%, a brytyjski FTSE tracił na wartości 0,07%.
Z rana najlepiej radziły sobie Orange (TP S.A.) oraz notowany w WIG30 mBank. O przeszło 1% taniały natomiast walory należące do spółek Kernel oraz GTC.
Mimo słabego początku, WIG20 wybił się nad kreskę jeszcze przed południem. Nie była to jednak duża zwyżka wartości. Liderem wzrostów był o tej porze Lotos. Poza nim, także Tauron oraz PZU zyskiwały na wartości ponad 1%. Najmocniej pikowało PGNiG, które znajdowało się ok. 1% poniżej zera. Pozostałe tracące na wartości spółki notowały tylko nieznaczne zniżki. Najważniejsze europejskie wskaźniki balansowały w tym czasie wokół wartości z wczorajszego zamknięcia.
W dalszych godzinach sytuacja WIG20 notorycznie się poprawiała, a po 15:00 indeks ten znajdował się już ok. 0,9% nad kreską. Był to wynik wyraźnie lepszy od tych notowanych na innych parkietach Starego Kontynentu. Wartość większości z nich oscylowała wokół wartości z wczorajszego zamknięcia. Kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy wskazywały na minusowe rozpoczęcie sesji na Wall Street.
W tym czasie było już wiadomo, że w ostatnim tygodniu w USA złożono 326 tysięcy nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. To wynik o 2 tysiące lepszy od poprzedniego. Znane były już także raporty finansowe dużych amerykańskich banków. Goldman Sachs zanotował w IV kwartale 2013r. spadek w ujęciu rocznym, natomiast lepiej w porównaniu do ubiegłego roku poradził sobie Citigroup.
Przed zakończeniem czwartkowej sesji poznaliśmy odczyt indeksu Fed z Filadelfii, który wzrósł o 2,4 pkt do poziomu 9,4 pkt. Mimo to, amerykańskie główne indeksy znajdowały się pod kreską.
WIG20 utrzymał się nad kreską do samego końca i ostatecznie rósł o 0,22%, co pozwoliło mu znów przebić granicę 2400 pkt. Aktualnie notuje ich 2401,87. Na plusie znajdowały się też pozostałe ważne wskaźniki polskiego parkietu. WIG30 zwyżkował na poziomie 0,16%. mWIG40 znajdował się 0,68% na plusie, a sWIG80 rósł o 0,84%.
Najlepszym blue chipem dzisiejszej sesji był Lotos (2,36%). Jeszcze mocniej rósł uwzględniany w WIG30 Cyfrowy Polsat, którego akcje drożały o 2,53%. Ponad 2% nad kreską były także PGE (2,07%) i Boryszew (2,00%). Na drugim biegunie znajdowały się Bogdanka (-1,84%) oraz notowana w WIG30 Netia (-1,74%). Powyżej 1% traciły na wartości także TVN S.A. (-1,34%), BZ WBK (-1,17%) oraz Pekao S.A. (-1,09%).
WIG20 radził sobie dzisiaj wyraźnie lepiej od innych europejskich wskaźników. Niemiecki DAX pikował na poziomie 0,17%, francuski CAC40 kurczył się o 0,30%, a brytyjski FTSE tracił na wartości 0,07%.
GPW: WIG20 jednym z najlepszych indeksów w Europie
GPW: WIG20 znów nie nadąża za europejskimi wzrostami
Warszawska GPW ma nowego prezesa
GPW przedstawiła wyniki finansowe uzyskane w 2013r.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.