pieniadz.pl

GPW: Dalsze, mocne spadki na warszawskim parkiecie, ale to nie wina RPP

środa, 08-10-2014 godz. 20:08

Po tym, jak amerykańskie indeksy poszły w ślad europejskimi i średnia skala spadków ich wartości wynosiła ok. 1,5%, raczej nie powinno dziwić, że dziś sesja też rozpoczęła się na warszawskim parkiecie na minusie. WIG20 znajdował się po ponad 20 minutach przeszło 0,5% pod kreską. Przypomnijmy, że mocne spadki w Europie i USA były powodowane głównie obniżeniem przez MFW prognoz względem światowej gospodarki.
Popołudnie nie przyniosło zmian na lepsze. Zarówno warszawski indeks blue chipów, jak i najważniejsze wskaźniki na Starym Kontynencie notowały wyraźne spadki wartości. WIG20 pikował po godzinie 12:00 na poziomie wynoszącym prawie 1%, co dawało mu tylko niewiele ponad 2400 pkt.

Co ciekawe, polscy gracze już nawet nie starali się podźwignąć wskaźnika nad kreskę po tym, jak nie udało się to we wcześniejszej fazie sesji. Coraz większe spadki wartości notowały wczesnym popołudniem też indeksy średnich i małych spółek, których zniżki zbliżały się powoli do poziomu WIG20.

Wciąż pod kreską znajdowały się również najważniejsze wskaźniki na parkietach Starego Kontynentu. Niemiecki DAX i francuski CAC40 znajdowały się ok. 0,7%-0,8% pod kreską. Warto dodać, że DAX walczył o utrzymanie się powyżej poziomu 9000 pkt.

Zdecydowane obcięcie stóp procentowych nie miało większego wpływu na nastroje inwestorów. Na handel w Warszawie bardziej oddziaływały wyniki innych europejskich wskaźników, a przede wszystkim, niemieckiego wskaźnika DAX, który tracił na wartości ok. 0,7%. Główne indeksy w Polsce nadal pikowały, przy czym sytuacja WIG20 była odrobinę lepsza niż we wcześniejszych godzinach. Wskaźnik naszych blue chipów kurczył się o ok. 0,6%.

Obniżka stóp procentowych nie była jednakowa. Najważniejsza z nich, czyli stopa referencyjna została obcięta o 50 punktów bazowych do poziomu 2,0%. Stopa lombardowa została obniżona aż o 1,0% do 3,0%. Szef NBP Marek Belka zapowiedział przy tym, że istnieje możliwość kolejnych obniżek.

Polskie indeksy wypadły dziś bardzo kiepsko. WIG20 kurczył się o 1,05%, przez co znajduje się tylko niewiele nad granicą psychologiczną 2400 pkt, notując ich 2410,88 pkt. WIG30 kurczył się o 1,21%, a WIG50 oraz WIG250 znajdowały się kolejno 0,91% oraz 0,70% pod kreską.

Jedynie 2 duże spółki znajdowały się dziś nad kreską. Na zielono świeciły się wyłącznie Tauron (0,99%) oraz Lotos (0,07%). Największe spadki wartości notowały natomiast Alior Bank (-4,38%), Orange Polska (-3,60%) oraz Asseco Poland (-3,27%).

Poniżej kreski znajdowały się również wszystkie najważniejsze indeksy w Europie. Spadek niemieckiego indeksu DAX na poziomie 1,00% nie pozwolił mu utrzymać się nad poziomem 9000 pkt. Niewiele lepiej wypadł francuski CAC40, który kurczył się o 0,97%. Mniejsza skala przeceny wystąpiła w przypadku brytyjskiego FTSE (-0,21%).

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Brak komentarzy do GPW: Dalsze, mocne spadki na warszawskim parkiecie, ale to nie wina RPP.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm