GPW: Co dalej z WIG20? Dalsze spadki, indeks poniżej 2170 pkt
Wtorkowa sesja już od początku zapowiadała się kiepsko dla polskich blue chipów. Od rana WIG20 pikował, a było to powodowane głównie słabym wynikiem z Chin, gdzie główny indeks kurczył się o ponad 5%. Najwyraźniej inwestorzy nie są pewni przyszłości gospodarki tego kraju. Niespełna godzinę po starcie handlu w Warszawie, WIG20 znajdował się ok. 0,5% pod kreską.
Wśród dużych spółek słabo wypadały rano KGHM i PGE. Pierwsza ze spółek odczuwała niepewność w Chinach, a akcjonariusze drugiej byli niespokojni z powodu prawdopodobieństwa wymiany zarządu jednostki jeszcze w tym tygodniu.
Nieco lepiej niż w Warszawie wyglądał poranek na innych europejskich parkietach. Niemiecki DAX kurczył się o ok. 0,2%. Symbolicznie nad kreską znajdował się brytyjski FTSE. Tamtejsi inwestorzy czekali na dane o inflacji, które miały zostać opublikowane jeszcze przed południem. Zakładano, że będzie to 1,5% r/r. Dane okazały się zbliżone do przewidywań i nie miały większego wpływu na nastroje widoczne na giełdzie w Londynie.
Po 13:00 WIG20 wciąż znajdował się pod kreską, a to sprawiało, że zbliżał się do swoich dwuletnich minimów. Polscy gracze giełdowi czekali głównie na popołudniowe dane GUS-u na temat pensji i zatrudnienia w lipcu. W gronie blue chipów widać było spore zmiany, bo PGE zaczęło wyraźnie zyskiwać na wartości, mimo wcześniejszych spadków. 0,9 3,2
W dalszych godzinach najgorzej w grupie dużych rodzimych podmiotów wypadał KGHM, którego akcje taniały o przeszło 4%. Za to straty z wczoraj odrabiały PGE i Tauron, które rosły o ok. 2,6% i niemal 4%. Mocno wciąż pikowały Bogdanka i KGHM. WIG20 znajdował się pod kreską podobnie, jak większość europejskich wskaźników. Także na minusach wystartowały główne indeksy w USA.
WIG20 kurczył się o 0,21% i spadł już do poziomu 2169,59 pkt. WIG30 znajdował się 0,27% pod kreską. Poniżej zera znajdowały się również wskaźniki średnich i małych spółek, które pikowały kolejno o 0,54% i 0,25%.
Wśród dużych polskich spółek dobrze wypadły dzisiaj PGE i Tauron. Pierwsza z nich odbiła się od porannych spadków i ostatecznie rosła o 2,92%. Tauron zyskiwał na wartości 2,21%. Nieźle poradziła sobie także Enea (1,66%). Największe straty wartości odnotowały dzisiaj KGHM (-3,98%) i Bogdanka (-3,41%).
W Europie sytuacja była bardzo podobna do tej panującej w Polsce. Niemiecki DAX kurczył się o 0,22%, francuski CAC40 o 0,27%, a brytyjski FTSE o 0,37%. Pod kreską był też włoski MIB (-0,08%) i hiszpański IBEX (-0,02%).
Nieco lepiej niż w Warszawie wyglądał poranek na innych europejskich parkietach. Niemiecki DAX kurczył się o ok. 0,2%. Symbolicznie nad kreską znajdował się brytyjski FTSE. Tamtejsi inwestorzy czekali na dane o inflacji, które miały zostać opublikowane jeszcze przed południem. Zakładano, że będzie to 1,5% r/r. Dane okazały się zbliżone do przewidywań i nie miały większego wpływu na nastroje widoczne na giełdzie w Londynie.
Po 13:00 WIG20 wciąż znajdował się pod kreską, a to sprawiało, że zbliżał się do swoich dwuletnich minimów. Polscy gracze giełdowi czekali głównie na popołudniowe dane GUS-u na temat pensji i zatrudnienia w lipcu. W gronie blue chipów widać było spore zmiany, bo PGE zaczęło wyraźnie zyskiwać na wartości, mimo wcześniejszych spadków. 0,9 3,2
W dalszych godzinach najgorzej w grupie dużych rodzimych podmiotów wypadał KGHM, którego akcje taniały o przeszło 4%. Za to straty z wczoraj odrabiały PGE i Tauron, które rosły o ok. 2,6% i niemal 4%. Mocno wciąż pikowały Bogdanka i KGHM. WIG20 znajdował się pod kreską podobnie, jak większość europejskich wskaźników. Także na minusach wystartowały główne indeksy w USA.
WIG20 kurczył się o 0,21% i spadł już do poziomu 2169,59 pkt. WIG30 znajdował się 0,27% pod kreską. Poniżej zera znajdowały się również wskaźniki średnich i małych spółek, które pikowały kolejno o 0,54% i 0,25%.
W Europie sytuacja była bardzo podobna do tej panującej w Polsce. Niemiecki DAX kurczył się o 0,22%, francuski CAC40 o 0,27%, a brytyjski FTSE o 0,37%. Pod kreską był też włoski MIB (-0,08%) i hiszpański IBEX (-0,02%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.