GPW: Ciąg dalszy wyraźnych spadków na warszawskim parkiecie
Ten tydzień rozpoczął się dla WIG20 od wyraźnego spadku wartości. Już na wstępie wskaźnik naszych blue chipów pikował na poziomie sięgającym niemal 1%. Również na pozostałych parkietach Europy dominowały spore spadki wartości głównych indeksów. Powodowane było to widmem ograniczenia programu QE3 oraz problemami Argentyny, której grozi poważny kryzys.
W gronie naszych największych spółek wyjątkowo mocne straty wartości dotyczyły rano Eurocashu, BZ WBK oraz JSW. Na drugim biegunie znajdował się Tauron, którego akcje, jako jedyne wyraźnie drożały. Na innych europejskich parkietach sytuacja wcale nie była lepsza. Wyraźnie pikowały dzisiaj również najważniejsze indeksy azjatyckie, których skala spadków wynosiła 1%-2,5%.
Wczesnym popołudniem widoczne było niewielkie odbicie. Pomogły w tym m.in. dobre dane, które napłynęły do nas z niemieckiej gospodarki. Tamtejszy indeks Ifo zanotował wzrost z poziomu 109,5 pkt do 110,6 pkt. Mimo to, najważniejsze wskaźniki nadal znajdowały się pod kreską. Wyjątkowo kiepsko było w Wielkiej Brytanii, gdzie FTSE znajdował się ok. 1,5% na minusie.
Nieco lepiej było też na parkiecie w Warszawie, gdzie wyraźne, bo przekraczające 1% wzrosty wartości notowały GTC, Orange oraz Pekao S.A. Najbardziej traciły na wartości BZ WBK, JSW i Bank Handlowy.
W lepszych nastrojach handel rozpoczęli Amerykanie. Sesja na Wall Street wystartowała przy wzrostach wartości najważniejszych indeksów. Po chwilowej zwyżce, nadal na minusie znajdował się rodzimy WIG20. Spadki wciąż przeważały na pozostałych giełdach naszego kontynentu.
Popołudniu otrzymaliśmy jeszcze informacje ze Stanów Zjednoczonych, gdzie sprzedaż nowych domów zanotowała w grudniu spadek o 7%. Choć to rezultat nieco gorszy od prognoz, to jednak tamtejsi inwestorzy i tak pozostawali w całkiem dobrych nastrojach. Główne wskaźniki amerykańskiej giełdy oddały nieco wzrostów, jednak nadal znajdowały się nad kreską.
Mimo niezłych nastrojów w USA, polscy inwestorzy nie utrzymali popołudniowych, niewielkich spadków i ostatecznie WIG20 pikował na poziomie wynoszącym aż 1,25%, co daje mu zaledwie 2318,06 pkt. WIG30 tracił dziś na wartości 1,19%. Indeksy mniejszych spółek również dość wyraźnie malały – mWIG40 kurczył się o 1,01%, a sWIG80 o 0,76%.
Najmocniej taniały walory Banku Handlowego oraz JSW, które traciły na wartości odpowiednio 4,30% oraz 4,21%. Spośród spółek notowanych w WIG20 na plusie znajdowało się łącznie 5 jednostek, a największe wzrosty dotyczyły Tauronu (1,73%) oraz Kernela (1,25%). Poza tym, na plusach były w poniedziałek Orange (1,04%), PGNiG (0,85%) oraz mBank (0,40%). Dodatkowo, wybijała się uwzględniana w WIG30 Grupa Azoty (3,65%).
W Europie również widoczne były spadki wartości głównych indeksów. Było to widoczne zwłaszcza w przypadku brytyjskiego FTSE, który zakończył sesję znajdując się 1,70% na minusie. Niemiecki DAX był 0,46% pod kreską, a francuski CAC40 pikował na poziomie 0,41%.
Wczesnym popołudniem widoczne było niewielkie odbicie. Pomogły w tym m.in. dobre dane, które napłynęły do nas z niemieckiej gospodarki. Tamtejszy indeks Ifo zanotował wzrost z poziomu 109,5 pkt do 110,6 pkt. Mimo to, najważniejsze wskaźniki nadal znajdowały się pod kreską. Wyjątkowo kiepsko było w Wielkiej Brytanii, gdzie FTSE znajdował się ok. 1,5% na minusie.
Nieco lepiej było też na parkiecie w Warszawie, gdzie wyraźne, bo przekraczające 1% wzrosty wartości notowały GTC, Orange oraz Pekao S.A. Najbardziej traciły na wartości BZ WBK, JSW i Bank Handlowy.
W lepszych nastrojach handel rozpoczęli Amerykanie. Sesja na Wall Street wystartowała przy wzrostach wartości najważniejszych indeksów. Po chwilowej zwyżce, nadal na minusie znajdował się rodzimy WIG20. Spadki wciąż przeważały na pozostałych giełdach naszego kontynentu.
Popołudniu otrzymaliśmy jeszcze informacje ze Stanów Zjednoczonych, gdzie sprzedaż nowych domów zanotowała w grudniu spadek o 7%. Choć to rezultat nieco gorszy od prognoz, to jednak tamtejsi inwestorzy i tak pozostawali w całkiem dobrych nastrojach. Główne wskaźniki amerykańskiej giełdy oddały nieco wzrostów, jednak nadal znajdowały się nad kreską.
Najmocniej taniały walory Banku Handlowego oraz JSW, które traciły na wartości odpowiednio 4,30% oraz 4,21%. Spośród spółek notowanych w WIG20 na plusie znajdowało się łącznie 5 jednostek, a największe wzrosty dotyczyły Tauronu (1,73%) oraz Kernela (1,25%). Poza tym, na plusach były w poniedziałek Orange (1,04%), PGNiG (0,85%) oraz mBank (0,40%). Dodatkowo, wybijała się uwzględniana w WIG30 Grupa Azoty (3,65%).
W Europie również widoczne były spadki wartości głównych indeksów. Było to widoczne zwłaszcza w przypadku brytyjskiego FTSE, który zakończył sesję znajdując się 1,70% na minusie. Niemiecki DAX był 0,46% pod kreską, a francuski CAC40 pikował na poziomie 0,41%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.