GPW: Brexit wciąż pogrąża europejskie indeksy
Mimo że główne wskaźniki rynków azjatyckich poradziły sobie podczas poniedziałkowej sesji względnie dobrze, to jednak europejscy inwestorzy najwyraźniej wciąż kierowali się niepokojem związanym z decyzją Brytyjczyków o opuszczeniu UE. Co prawda, skala spadków była niższa niż w piątek, jednak praktycznie wszystkie benchmarki znajdowały się pod kreską.
Po pierwszej godzinie handlu najbardziej pikującym wskaźnikiem Europy był brytyjski FTSE, jednak spadek jego wartości nie sięgał nawet 1%. Podobnie było w przypadku rodzimego indeksu WIG20, który znajdował się ok. 0,9% pod kreską. Niemiecki DAX kurczył się o ok. 0,2%, a francuski CAC40 o ok. 0,4%.
Jeszcze przed południem sytuacja na warszawskim parkiecie zaczęła się pogarszać i WIG20 malał o ponad 1%. Wśród liderów zwyżek w gronie naszych blue chipów znajdowały się Enea i Energa. Dziś rano poznaliśmy odczyt WWK, który spadł w czerwcu o 0,2% w ujęciu miesięcznym.
Wczesnym popołudniem sytuacja na europejskich rynkach była zbliżona do tej porannej, aczkolwiek skala spadków pogłębiła się. DAX był ok. 2% pod kreską, a CAC40 i hiszpański IBEX kurczyły się o ok. 1,5%. Inwestorzy skupieni byli na sytuacji Wielkiej Brytanii, a na dzisiaj nie zaplanowano żadnych istotnych publikacji makroekonomicznych.
O tej porze rodzimy wskaźnik największych spółek malał o ok. 1,7%, a w dół ciągnęło go głównie Pekao z przeceną papierów przekraczającą 2%. Można było zakładać, że już do końca dnia nastroje graczy giełdowych nie poprawią się ani w Polsce, ani na innych rynkach kontynentu.
Na razie nie widać nadziei na uspokojenie po referendum w UK. WIG20 kurczył się dzisiaj o 2,12% i notuje 1732,19 pkt. WIG30 stracił na wartości 1,99%. Pod kreską był też mWIG40 (-1,02%) i sWIG80 (-0,08%).
Tylko 4 duże spółki znajdowały się nad kreską. Były to: Enea (2,85%), Asseco Poland (0,39%), PKN Orlen (0,38%) i Energa (0,20%). Wyraźną przecenę zanotowały akcje PKO BP, które taniały aż o 6,73%. Poza tym mocne spadki wartości dotknęły PZU (-4,07%), BZ WBK (-3,96%) i Alior Banku (-3,32%).
Jeszcze gorzej niż na warszawskim parkiecie było na głównych parkietach Starego Kontynentu, co jasno pokazuje przerażenie inwestorów perturbacjami, jakie czekają Europę w związku z odejściem Wielkiej Brytanii z UE. Niemiecki DAX kurczył się dziś o 3,02%, a francuski CAC40 pikował na poziomie wynoszącym 2,97%. Włoski MIB malał o 3,94%, a hiszpański IBEX o 1,83%. Tym razem od głównych wskaźników nie odstawał brytyjski FTSE, spadający o 2,55%.
Jeszcze przed południem sytuacja na warszawskim parkiecie zaczęła się pogarszać i WIG20 malał o ponad 1%. Wśród liderów zwyżek w gronie naszych blue chipów znajdowały się Enea i Energa. Dziś rano poznaliśmy odczyt WWK, który spadł w czerwcu o 0,2% w ujęciu miesięcznym.
Wczesnym popołudniem sytuacja na europejskich rynkach była zbliżona do tej porannej, aczkolwiek skala spadków pogłębiła się. DAX był ok. 2% pod kreską, a CAC40 i hiszpański IBEX kurczyły się o ok. 1,5%. Inwestorzy skupieni byli na sytuacji Wielkiej Brytanii, a na dzisiaj nie zaplanowano żadnych istotnych publikacji makroekonomicznych.
O tej porze rodzimy wskaźnik największych spółek malał o ok. 1,7%, a w dół ciągnęło go głównie Pekao z przeceną papierów przekraczającą 2%. Można było zakładać, że już do końca dnia nastroje graczy giełdowych nie poprawią się ani w Polsce, ani na innych rynkach kontynentu.
Tylko 4 duże spółki znajdowały się nad kreską. Były to: Enea (2,85%), Asseco Poland (0,39%), PKN Orlen (0,38%) i Energa (0,20%). Wyraźną przecenę zanotowały akcje PKO BP, które taniały aż o 6,73%. Poza tym mocne spadki wartości dotknęły PZU (-4,07%), BZ WBK (-3,96%) i Alior Banku (-3,32%).
Jeszcze gorzej niż na warszawskim parkiecie było na głównych parkietach Starego Kontynentu, co jasno pokazuje przerażenie inwestorów perturbacjami, jakie czekają Europę w związku z odejściem Wielkiej Brytanii z UE. Niemiecki DAX kurczył się dziś o 3,02%, a francuski CAC40 pikował na poziomie wynoszącym 2,97%. Włoski MIB malał o 3,94%, a hiszpański IBEX o 1,83%. Tym razem od głównych wskaźników nie odstawał brytyjski FTSE, spadający o 2,55%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.