GPW: Brak istotnych danych makroekonomicznych; WIG20 nie utrzymał 2400 punktów
Wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie rozpoczęła się od spadków, które sprowadziły WIG20 poniżej bariery 2400 pkt. Na minusach znajdowały się też wskaźniki na innych parkietach Starego Kontynentu. Wyprzedaże papierów wartościowych były stymulowane głównie obniżeniem ratingu Cypru przez agencję Moody’s. W związku z tym, może on potrzebować wsparcia finansowego.
Z uwagi na brak ważniejszych danych makroekonomicznych, gracze giełdowi skupiali się dzisiaj na Grecji. Kanclerz Angela Merkel odwiedziła ten kraj po raz pierwszy od początku kryzysu. Spore zamieszki w Atenach i rozmowy kanclerz z premierem Antonisem Samarasem przykuwają dziś uwagę wielu osób.
Spotkanie Angeli Merkel z premierem Grecji było ważne, ponieważ tematem rozmów miał być plan oszczędności greckich na lata 2013 i 2014. Ich projekt powinien zostać przedstawiony do 18 listopada. Jednak, poza Helladą, uwagę mogła zwrócić dzisiejsza publikacja prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotyczących światowego wzrostu gospodarczego. MFW wprowadziło korektę i obniżyło przewidywania na bieżący rok o 0,2%.
Do popołudnia WIG20 oscylował wokół granicy 2400 punktów, jednak z czasem coraz więcej było graczy wyprzedających swoje papiery. W efekcie, ok. godziny 15:00 polski indeks blue chipów znajdował się 0,5% pod kreską. Podobne minusy były widoczne w indeksie małych spółek. Najlepiej na GPW radził sobie mWIG40, który był minimalnie na plusie.
O tej porze najlepszym polskim blue chipem była spółka GTC, której walory drożały o przeszło +1%. W najgorszej sytuacji były natomiast akcje Boryszewa oraz Kernela, które traciły na wartości kolejno ok. -5% i ok. -3%.
Do końca dnia sytuacja na rodzimym parkiecie nie uległa poprawie. Tym bardziej, że indeksy na Wall Street również otworzyły się ze spadkiem wartości. Niestety, zdobyty wczoraj przez WIG20 poziom 2400 punktów nie został utrzymany. W momencie zakończenia wtorkowej sesji wskaźnik polskich największych spółek miał ledwie 2376,24 pkt. Oznacza to spory spadek wartości – WIG20 pikował na poziomie -1,03%.
Lepszy rezultat miały dzisiaj indeksy mWIG40 oraz sWIG80. Wskaźnik średnich spółek zakończył sesję na niewielkim plusie, a sWIG80 na minusie sięgającym -0,7%.
Spotkanie Angeli Merkel z premierem Grecji było ważne, ponieważ tematem rozmów miał być plan oszczędności greckich na lata 2013 i 2014. Ich projekt powinien zostać przedstawiony do 18 listopada. Jednak, poza Helladą, uwagę mogła zwrócić dzisiejsza publikacja prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotyczących światowego wzrostu gospodarczego. MFW wprowadziło korektę i obniżyło przewidywania na bieżący rok o 0,2%.
Do popołudnia WIG20 oscylował wokół granicy 2400 punktów, jednak z czasem coraz więcej było graczy wyprzedających swoje papiery. W efekcie, ok. godziny 15:00 polski indeks blue chipów znajdował się 0,5% pod kreską. Podobne minusy były widoczne w indeksie małych spółek. Najlepiej na GPW radził sobie mWIG40, który był minimalnie na plusie.
O tej porze najlepszym polskim blue chipem była spółka GTC, której walory drożały o przeszło +1%. W najgorszej sytuacji były natomiast akcje Boryszewa oraz Kernela, które traciły na wartości kolejno ok. -5% i ok. -3%.
Lepszy rezultat miały dzisiaj indeksy mWIG40 oraz sWIG80. Wskaźnik średnich spółek zakończył sesję na niewielkim plusie, a sWIG80 na minusie sięgającym -0,7%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.