Gorsze dane z amerykańskiego parkietu zrównoważone zostały przez informacje z Europy. Dzisiaj rano inwestorzy dowiedzieli się, że w przyszłym tygodniu Hiszpania ma otrzymać pierwszą transzę pomocową od Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego.

Spokojne rozpoczęcie sesji sprawiało, że także akcje poszczególnych spółek na GPW nie notowały większych zmian wartości. Najwięcej zyskiwały o tej porze walory Boryszewa, które drożały o 1,9%, natomiast na drugim końcu znajdowały się papiery Synthosu, które taniały o 1,9%. Duże przeceny dotyczyły także akcji PGNiG, których wartość spadała o 1,1%.

Po godzinie 10:00 inwestorom udało się podźwignąć WIG20 do tegorocznego maksimum. Indeks największych polskich spółek przebił granicę 2450 punktów. To zdecydowanie najlepszy wynik od sierpnia ubiegłego roku. O tej porze na GPW nie pojawiały się żadne ważniejsze dane makroekonomiczne.

Tuż przed 12:00 na europejskie parkiety nadal nie docierały istotne informacje gospodarcze. Niemniej jednak, polscy inwestorzy pozostawali w dobrych nastrojach i dbali o sukcesywne zwyżki wartości WIG20. O tej porze główny wskaźnik polskiej giełdy zyskiwał na wartości prawie 1%, będąc jednym z lepszych indeksów w Europie i pewnie pokonując granicę 2450 pkt.

Choć obroty na GPW nie były o tej porze małe (260 mln złotych), to jednak analitycy liczyli na nieco lepsze wyniki. Mimo tego, większość giełdowych graczy skupiała się na tym, by najważniejszy wskaźnik rodzimego parkietu utrzymał zadowalającą ilość punktów. Gdyby udało się zachować ich przeszło 2450 do końca sesji, dawałoby to nadzieję na dalsze wzrosty w kolejnych dniach.

Sesja na Wall Street rozpoczęła się dla najważniejszych amerykańskich indeksów dość neutralnie, ponieważ ich wartości oscylowały wokół tych z wczorajszego zamknięcia. O tej porze na GPW dominował TVN, choć akcje PKO BP i Pekao S.A. także notowały spore zwyżki wartości. Największe straty dotykały papierów Kernela, które taniały o przeszło 3%. To efekt informacji na temat tego, że spółka nie zamierza wypłacić dywidendy za 2012r.

W momencie zamknięcia wtorkowej sesji WIG20 zyskiwał na wartości 0,61%, będąc najlepszym indeksem w Europie. Taki wzrost pozwala mu także notować aż 2457,52 pkt. To natomiast daje nadzieję na dobicie do granicy 2700 pkt. Jednak dalsze wzrosty w sporej mierze zależą od sytuacji w USA, gdzie wciąż niepewna jest kwestia ewentualnego klifu fiskalnego.

Najlepszymi spółkami dzisiejszej sesji były Pekao S.A., PKO BP oraz KGHM. Nieźle radziło sobie też PZU. Największe straty do końca dzisiejszego dnia notowały papiery Kernela, które taniały ostatecznie o przeszło 3%.