E-zwolnienia już od przyszłego roku
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zapowiedziało, że już od przyszłego roku możliwe będzie korzystanie ze zwolnień w formie elektronicznej. To udogodnienie głównie dla lekarzy, którzy internetowo będą mogli dostarczać wypisanie pacjentowi zwolnienie zarówno do jego pracodawcy, jak i do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To wygodne i szybsze niż dotychczasowe, tradycyjne rozwiązanie.
Szef resortu pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że w dobie internetu, kiedy zdalnie można robić zakupy, obsługiwać konto bankowe, czy płacić podatki, nie widać żadnych przeszkód, by wprowadzić też możliwość kontaktowania się z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych drogą elektroniczną. Taka opcja ma pojawić się już w przyszłym roku.
Zgodnie z zapisami znajdującymi się w projekcie ustawy, przez pierwsze 3 lata, czyli do roku 2018 dopuszczalne będą zarówno zwolnienia w formie tradycyjnej, papierowej, jak również zwolnienia elektroniczne, rozsyłane przez lekarza do pracodawców oraz do ZUS-u. Po tym okresie przejściowym obowiązywać będą wyłącznie e-zwolnienia.
Mimo to, w projekcie ustawy wprowadzającej taką opcję wyróżniono sytuacje, w których możliwe będzie wypisywanie zwolnień lekarskich na papierowych druczkach. Zostaną one zaakceptowane w razie wizyt domowych podczas, których lekarz nie będzie miał możliwości wypisania e-zwolnienia i w każdych innych okolicznościach, gdy będzie to niewykonalne.
Pracując nad projektem, MPiPS zakładało, że taka zmiana będzie stanowiła udogodnienie dla lekarzy wystawiających zwolnienia, ale jednocześnie ma on zapobiegać nadużyciom. Chodzi głównie o ułatwienie kontroli dokonywanych przez urzędników ZUS-u w przypadku krótkoterminowych zwolnień.
Obecnie są one trudne do wykonania, ponieważ zanim zwolnienie dotrze do urzędu, często kończy się już okres zwolnienia. Pozostaje więc jedynie możliwość kontrolowania pracowników na zwolnieniu wtedy, gdy są oni niezdolni do wykonywania obowiązków zawodowych dłużej niż przez kilka dni. W przyszłości, gdy ZUS będzie otrzymywał zwolnienia drogą elektroniczną od razu po ich wystawieniu, kontrola będzie mogła odbyć się nawet następnego dnia.
Zgodnie z zapisami znajdującymi się w projekcie ustawy, przez pierwsze 3 lata, czyli do roku 2018 dopuszczalne będą zarówno zwolnienia w formie tradycyjnej, papierowej, jak również zwolnienia elektroniczne, rozsyłane przez lekarza do pracodawców oraz do ZUS-u. Po tym okresie przejściowym obowiązywać będą wyłącznie e-zwolnienia.
Mimo to, w projekcie ustawy wprowadzającej taką opcję wyróżniono sytuacje, w których możliwe będzie wypisywanie zwolnień lekarskich na papierowych druczkach. Zostaną one zaakceptowane w razie wizyt domowych podczas, których lekarz nie będzie miał możliwości wypisania e-zwolnienia i w każdych innych okolicznościach, gdy będzie to niewykonalne.
Pracując nad projektem, MPiPS zakładało, że taka zmiana będzie stanowiła udogodnienie dla lekarzy wystawiających zwolnienia, ale jednocześnie ma on zapobiegać nadużyciom. Chodzi głównie o ułatwienie kontroli dokonywanych przez urzędników ZUS-u w przypadku krótkoterminowych zwolnień.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.