Ewa Kopacz tworzy rząd - to zadanie powierzył jej prezydent
Dzisiaj w południe doszło do oficjalnego spotkania przyszłej premier Ewy Kopacz z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Kandydatce na szefową polskiego rządu powierzono już zadanie wybrania tych polityków, którzy przez najbliższe miesiące będą decydowali o losach naszego państwa. Do powołania rządu w nowym składzie ma dojść dokładnie za tydzień, czyli 22 września.
Dzisiaj w Belwederze prezydent Bronisław Komorowski spotkał się z kandydatką koalicji na premiera Ewą Kopacz. Obecna marszałek Sejmu otrzymała od głowy państwa zadanie utworzenia nowego rządu. Ma on zostać powołany dokładnie za tydzień, 22 września. Ze względu na aktualne potrzeby, rozmowa między prezydentem a przyszłą premier skupiła się głównie na bezpieczeństwie Polski oraz jej obronności.
Oprócz tematów związanych z sytuacją Europy Wschodniej i zagrożeniem płynącym ze strony Federacji Rosyjskiej, omawiano też kwestię zmian personalnych, do jakich ma dojść w rządzie. Ewa Kopacz opowiadała o swojej koncepcji i wysłuchała wskazówek, jakie przekazał jej prezydent.
Już od dzisiaj marszałek Sejmu ma prowadzić z politykami rozmowy na temat obsadzenia poszczególnych stołków w rządzie. Kopacz nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów i na razie podkreśla, że to prezydent będzie pierwszą osobą, która pozna nazwiska członków jej gabinetu. Niemniej jednak, media bezustannie spekulują na temat możliwych zmian.
Po rozmowach, jakie Ewa Kopacz prowadziła w ubiegłym tygodniu z obecnymi ministrami zakłada się, że wkrótce nowe nazwiska pojawią się na miejscu ministra spraw zagranicznych i sprawiedliwości. Pojawiają się pogłoski, jakoby szefem resortu sprawiedliwości miał zostać Cezary Grabarczyk, a szefem MSZ miałby być mianowany Jacek Rostowski. Aktualny szef dyplomacji, czyli Radosław Sikorski miałby natomiast przejąć dotychczasową funkcję Ewy Kopacz i zostałby marszałkiem Sejmu.
O ile Platforma Obywatelska jest pełna optymizmu i wierzy, że Ewa Kopacz bardzo dobrze poradzi sobie w roli szefowej rządu, to jednak opozycja od początku krytykuje pomysł przejęcia rządu przez marszałek Sejmu. Szczególnie politycy Prawa i Sprawiedliwości uprzedzają, że pod przewodnictwem Kopacz polityka rządu może być niestabilna. Sojusz Lewicy Demokratycznej chce wstrzymać się z opinią do expose nowej premier.
Oprócz tematów związanych z sytuacją Europy Wschodniej i zagrożeniem płynącym ze strony Federacji Rosyjskiej, omawiano też kwestię zmian personalnych, do jakich ma dojść w rządzie. Ewa Kopacz opowiadała o swojej koncepcji i wysłuchała wskazówek, jakie przekazał jej prezydent.
Już od dzisiaj marszałek Sejmu ma prowadzić z politykami rozmowy na temat obsadzenia poszczególnych stołków w rządzie. Kopacz nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów i na razie podkreśla, że to prezydent będzie pierwszą osobą, która pozna nazwiska członków jej gabinetu. Niemniej jednak, media bezustannie spekulują na temat możliwych zmian.
Po rozmowach, jakie Ewa Kopacz prowadziła w ubiegłym tygodniu z obecnymi ministrami zakłada się, że wkrótce nowe nazwiska pojawią się na miejscu ministra spraw zagranicznych i sprawiedliwości. Pojawiają się pogłoski, jakoby szefem resortu sprawiedliwości miał zostać Cezary Grabarczyk, a szefem MSZ miałby być mianowany Jacek Rostowski. Aktualny szef dyplomacji, czyli Radosław Sikorski miałby natomiast przejąć dotychczasową funkcję Ewy Kopacz i zostałby marszałkiem Sejmu.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.