Według danych zaprezentowanych dzisiaj przez Eurostat, nadwyżka handlowa w strefie euro wyniosła w czerwcu 14,9 miliarda euro. Tym samym, okazała się niższa od prognoz analityków, którzy spodziewali się wyniku na poziomie 15,3 miliarda euro. Była jednak o 1,1 miliarda wyższa niż w maju tego roku, gdy było to 13,8 miliarda euro.

W całej Unii Europejskiej nadwyżka handlowa spadła z poziomu 9,8 miliarda euro w maju do 7,2 miliarda euro w czerwcu. Największa nadwyżka handlowa w całej Unii Europejskiej dotyczy Niemców. U naszych zachodnich sąsiadów wyniosła ona w czerwcu 2013r. 81 miliardów euro. Na drugim miejscu, choć z dużo niższym wynikiem, znajduje się Holandia. W jej przypadku nadwyżka wynosiła 24,3 miliarda euro.

Dane opublikowane przez Biuro Statystyczne Unii Europejskiej pokazały też, że w krajach leżących na południu kontynentu deficyty handlowe systematycznie się obniżają. W porównaniu do ubiegłego roku zmniejszyły się one w Grecji, Hiszpanii i Portugalii.

Jeżeli chodzi o wyniki Polski, to na przestrzeni pięciu miesięcy, od początku tego roku do maja eksport wzrósł u nas o 5%. Oznacza to, że jego wartość wyniosła 61,2 miliarda euro. Dla porównania, w analogicznym okresie ubiegłego roku wynosił on 58,3 miliarda euro.

Polski import zanotował natomiast spadek. Zszedł on z poziomu 63,8 miliarda euro w 2012r. do 62,1 miliarda euro w pierwszych pięciu miesiącach bieżącego roku. Oznacza to obniżkę o 3% w ujęciu rocznym. Deficyt handlowy naszego kraju wyniósł w tym czasie 0,9 miliarda euro, czyli był znacznie niższy niż w poprzednim roku, gdy było to 5,5 miliarda euro.