Zgodnie z najnowszymi danymi, stopa bezrobocia w krajach należących do strefy euro jest dokładnie taka, jak prognozowali eksperci. Wynosi 11,0% przed korektą, przy czym pod uwagę wzięto również czynniki sezonowe. W poprzednim miesiącu było to 10,9% przed korektą oraz 11,0% po jej dokonaniu. Istnieje zatem możliwość, że obecne dane również zwiększą się po ich skorygowaniu.

Przeciętna stopa bezrobocia we wszystkich 27 państwach unijnych wyniosła 10,3%, przy czym miesiąc wcześniej oszacowano ją na 10,2%. Najwięcej osób bez pracy pozostaje na terenie Hiszpanii. Jest ich aż 24,3%. Przy takim poziomie bezrobocia nie dziwią protesty mieszkańców tego południowego kraju, którzy w ostatnich tygodniach kilkukrotnie manifestowali swoje oburzenie względem polityki rządu, wychodząc na ulice wielu tamtejszych miast.

Natomiast najniższą stopę bezrobocia odnotowano a w Austrii, gdzie wynosi ona zaledwie 3,9%. W Polsce sytuacja jest dość stabilna, ponieważ zarówno w marcu, jak i w kwietniu obliczono, że stopa bezrobocia wynosi 9,9%. Niemniej jednak, zgodnie z informacjami podawanymi przez Główny Urząd Statystyczny, wskaźnik ten wyniósł w kwietniu b.r. więcej, bo 12,9%

Z pewnością negatywny wpływ na duży odsetek bezrobotnych w państwach unijnych ma zastój w sektorze przemysłowym na terenie Eurolandu. Również dzisiaj podano dane dotyczące wskaźnika PMI, który spadł zarówno w całej strefie euro, jak i w poszczególnych krajach. Obecnie wszelkie główne PMI dotyczące konkretnych państw tak, jak i całej UE wynoszą mniej, niż 50 punktów, a to właśnie 50 punktów jest granicą, powyżej której uznaje się, że gospodarka utrzymuje się na zadowalającym poziomie. Aktualne dane jedynie potwierdzają pogłębiającą się recesję.

Nie bez znaczenia są również inne, szokujące dane według, których dla wielu europejskich miast obecny kryzys jest największym spowolnieniem aktywności gospodarczej od czasów II wojny światowej! Jak się okazuje, nawet mieszkańcy krajów, które są oceniane jako silne gospodarcze, jak np. Holandia, Francja czy Irlandia, coraz częściej zmuszeni są do korzystania z zasiłków i pomocy rzeczowej tylko dlatego, że wciąż brakuje miejsc pracy.

Póki co, Unia stara się walczyć głównie ze znacznym bezrobociem wśród osób młodych. Okazuje się, że aż 5,5 miliona mieszkańców Europy mających mniej, niż 25 lat pozostaje bez pracy. Oznacza to, że co 5 osoba w tym wieku nie ma zatrudnienia. Z tego powodu, Unia rozpoczęła program „Twoja pierwsza praca z EURES-em”, który ma pomóc w wymianie pracowniczej między poszczególnymi krajami członkowskimi. Chodzi o to, aby osoby posiadające kwalifikacje nieprzydatne w swojej ojczyźnie, miały możliwość wyjazdu do państwa, w którym szuka się specjalistów właśnie z tej branży. Program kierowany jest do osób w wieku 18-30 lat.