Dane Eurostatu wskazują, że wyrównana sezonowo stopa bezrobocia w Polsce wyniosła w kwietniu 9,7%. Oznacza to spadek o 0,1% w porównaniu do marca br. Szczegółowe dane pokazują, że w naszym kraju żyło w tamtym czasie 1 milion 692 tysiące osób nie mających zatrudnienia. Dla porównania, w marcu było to jeszcze 1 milion 713 tysięcy ludzi. Ten odczyt dokładniej pokazuje, że problem braku pracy zmniejszył się między marcem a kwietniem 2014r.

W całej Unii Europejskiej stopa bezrobocia również uległa spadkowi i w kwietniu 2014r. wynosiła 10,4%. Bezrobocie we Wspólnocie – podobnie, jak w Polsce – skurczyło się na przestrzeni ostatniego miesiąca o 0,1%.

W samym Eurolandzie było to natomiast 11,7% przy uwzględnieniu wpływu czynników sezonowych. Tak, jak w przypadku polskiego i unijnego odczytu, oznacza to spadek bezrobocia o symboliczne 0,1%. Niemniej jednak, był to odczyt lepszy od prognoz, ponieważ analitycy spodziewali się, że odsetek bezrobotnych nie ulegnie zmianie i utrzyma się na poziomie 11,8%.

Żadnych zmian nie widać, jeśli chodzi o kraje z najniższą oraz najwyższą stopą bezrobocia. Po raz kolejny w zdecydowanie najlepszej sytuacji była Austria, w której bezrobocie jest naprawdę minimalne i sięga poziomu wynoszącego ledwie 4,9%. Najgorszej było w Hiszpanii, które od wielu miesięcy, na zmianę z Grecją, przewodzi liście unijnych państw z największym odsetkiem obywateli bez pracy. W kwietniu bezrobocie wynosiło tam 25,1%.

Przypomnijmy, że analogiczne dane opublikowane przez GUS także wskazały, że bezrobocie w naszym kraju spadło, jednak według polskiej jednostki wynosiło ono w kwietniu 13,0%. Różnica wiąże się z odmienną metodologią, jaką do wyliczania stopy bezrobocia stosuje Europejski Urząd Statystyczny.