Jak wynika z właśnie opublikowanych danych dotyczących bezdomności w Niemczech, liczonej między rokiem 2010 a 2012, na przestrzeni tych dwóch lat odsetek osób nie mających dachu nad głową wzrósł aż o 10%. Pod koniec ubiegłego roku u naszych zachodnich sąsiadów żyło łącznie ok. 284 tysiące osób nie mających domu.

Ostatnia oszacowana liczba bezdomnych była znacznie wyższa niż poprzednim razem. W porównaniu do obliczeń z 2010r., grupa bezdomnych zwiększyła się o ok. 10%-15%. Niestety, specjaliści alarmują, że nic na razie nie wskazuje na to, iż sytuacja ulegnie poprawie. Wręcz przeciwnie, spodziewane jest dalsze zwiększanie się liczby bezdomnych w Niemczech. Według najbardziej pesymistycznych prognoz, w 2016r. takich osób ma być już 360 tysięcy.

Do grona bezdomnych zalicza się przy tym nie tylko tych, którzy żyją na ulicy, ale też te osoby, które znajdują noclegi w placówkach komunalnych, noclegowniach dla bezdomnych lub też tych, którzy nie mając własnego mieszkania, żyją w namiotach lub przyczepach kempingowych.

Dane związane z liczbą bezdomnych żyjących na terenie Niemiec zostały opublikowane przez tamtejsze Federalne Stowarzyszenie Pomocy dla Bezdomnych. Dalsze informacje przekazane przez tę jednostkę wskazują, że wśród osób nie mających, gdzie mieszkać, coraz więcej pojawia się imigrantów z Europy Wschodniej. Eksperci wyliczają, że osoby pochodzenia innego niż niemieckie stanowią ok. 25% wszystkich bezdomnych w tym kraju.

Niemała część bezdomnych odnotowanych w Niemczech to także osoby, które wyemigrowały z Polski. Wielu z nich było przekonanych, że wyjeżdżając do pracy zagranicę, będzie w stanie bez problemu się utrzymać, przesyłając jeszcze pieniądze do pozostających w Polsce rodzin. Jednak rosnące ceny mieszkań w Niemczech, a do tego ogólne ubożenie społeczeństwa sprawia, że zarówno imigranci żyjący w Niemczech, jak i rodowici Niemcy coraz częściej mają problem z zarobieniem na zaspokojenie podstawowych potrzeb.

Dowodem na problemy finansowe Niemców może być fakt, że w samym 2012r. dokonano tam ok. 25 tysięcy eksmisji na bruk, pozbawiając tym samym obywateli dachu nad głową. Dodatkowo, ok. 40 tysięcy mieszkańców samodzielnie zrezygnowało z mieszkań, zdając sobie sprawę z faktu, że nie są w stanie ich opłacać.