Emigracja przedłuży życie?
Opublikowany pod koniec ubiegłego roku raport „Health at a Glance 2015” to zestawienie krajów należących do OECD i wyróżnienie tych, w których ochrona zdrowia ma najwyższy poziom. Niestety, z dokumentu wynika, że sytuacja w Polsce jest naprawdę kiepska. Zajęliśmy 36. miejsce na 44 kraje. Przykry mrał z tego taki, że emigranci mają szansę na dłuższe i zdrowsze życie.
Pod koniec 2015r. powstał raport „Health at a Glance 2015”, który grupuje kraje należące do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), uwzględniając stopień ochrony zdrowia. Okazuje się z niego, że jeśli Polacy chcą żyć długo i szczęśliwie, to powinni opuścić ojczyznę i udać się do jednego z krajów, gdzie opieka medyczna jest tańsza, a wyróżnia się równie wysokim lub nawet wyższym standardem.
Biorąc pod uwagę wydatki na ochronę zdrowia, polska już znajduje się w tyle Europy Według raport, w naszym kraju na ten cel wydaje się 6,4% PKB, przy czym 4,4% tej kwoty to wydatek państwa ze środków publicznych, a pozostałe 2% pochodzi od obywateli. Takie wartości plasują nas dopiero na 36. spośród 44 europejskich państw. Średnia wydatków w całym OECD to 8,9% PKB.
Największe wydatki związane z ochroną zdrowia odnotowano w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Szwecji, Norwegii, Holandii i Szwajcarii. Co ciekawe, w parze z wyższymi wydatkami na ochronę zdrowia, idzie też dłuższa przeciętna długość życia. O ile w Polsce jest to 77,1 roku życia, to w wymienionych krajach jest to ponad 80 lat. A jeśli chodzi o nowotwory, to najwięcej przeżywających je osób żyje w Norwegii.
Jeśli chodzi o sumy przypadające na ochronę zdrowia jednego mieszkańca, to w również w tym przypadku wypadamy bardzo kiepsko. W USA na ochronę zdrowia jednej osoby wydaje się 8700 dolarów! Średnia dla OECD wyniosła 3453 dolary, natomiast w Polsce jest to zaledwie 1500 dolarów.
W przypadku leków, choć wydajemy na nie mniej od większości osób, to jednak płacimy za nie najwięcej, bo np. średnia dopłat do leków dla seniorów wynosi w OECD 57%, a w Polsce nie ma takich ofert. Co więcej ponad 30% Polaków nie jest w stanie wykupić najważniejszych leków. W wyniku gorszej ochrony zdrowia, Polacy żyją przeciętnie krócej od reszty mieszkańców OECD. Średnio jest to ok. 3-5 lat. Dodatkowo, w razie choroby musimy radzić sobie z życiem w gorszych warunkach niż te, które chorym obywatelom oferują pozostałe kraje organizacji.
Biorąc pod uwagę wydatki na ochronę zdrowia, polska już znajduje się w tyle Europy Według raport, w naszym kraju na ten cel wydaje się 6,4% PKB, przy czym 4,4% tej kwoty to wydatek państwa ze środków publicznych, a pozostałe 2% pochodzi od obywateli. Takie wartości plasują nas dopiero na 36. spośród 44 europejskich państw. Średnia wydatków w całym OECD to 8,9% PKB.
Największe wydatki związane z ochroną zdrowia odnotowano w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Szwecji, Norwegii, Holandii i Szwajcarii. Co ciekawe, w parze z wyższymi wydatkami na ochronę zdrowia, idzie też dłuższa przeciętna długość życia. O ile w Polsce jest to 77,1 roku życia, to w wymienionych krajach jest to ponad 80 lat. A jeśli chodzi o nowotwory, to najwięcej przeżywających je osób żyje w Norwegii.
Jeśli chodzi o sumy przypadające na ochronę zdrowia jednego mieszkańca, to w również w tym przypadku wypadamy bardzo kiepsko. W USA na ochronę zdrowia jednej osoby wydaje się 8700 dolarów! Średnia dla OECD wyniosła 3453 dolary, natomiast w Polsce jest to zaledwie 1500 dolarów.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.