Chociaż niektórzy spekulowali na temat możliwości kolejnego obniżenia stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, to jednak dzisiejsza decyzja o zmniejszeniu ich o 0,25% była dużym zaskoczeniem dla wielu inwestorów oraz ekonomistów. Stopy procentowe znajdują się obecnie na historycznie niskich poziomach.

Po dzisiejszej zmianie, stopa refinansowa będzie wynosiła 0,25%. Stopa kredytu w banku centralnym została obniżona do 0,75%, natomiast stopa depozytu pozostaje na poziomie zerowym, do którego sprowadzono ją w maju tego roku, podczas ostatniego obniżania stóp procentowych. Jeśli chodzi o przewidywania specjalistów, to zakładali oni, że wszystkie stopy procentowe na razie pozostaną jeszcze na dotychczasowym poziomie.

Decyzja EBC mocno osłabiła kurs euro. Waluta straciła na wartości względem dolara amerykańskiego ok. 1% i kosztowała 1,33 USD. Jednocześnie, przełożyło się to na umocnienie złotego wobec euro. Przy okazji, doszło do wzrostu wartości papierów wartościowych na giełdach.

Przewodniczący Narodowego Banku Polskiego Marek Belka zapewnił, że obcięcie stóp procentowych w strefie euro nie powinno mieć żadnego większego znaczenia dla sytuacji gospodarczej w naszym kraju.

Według analityków, czwartkowa decyzja EBC miała związek z mało satysfakcjonującymi wynikami gospodarczymi strefy euro. Chodzi m.in. o inflację, która w październiku wyniosła 0,7%, znajdując się poniżej celu inflacyjnego. Bank centralny stara się, by inflacja była tylko nieco niższa od 2%.

Pomimo tego, że według ostatniego odczytu inflacja była niższa od założeń, to jednak eksperci podkreślają, iż jest to informacja całkiem dobra dla EBC. Dzięki takim wynikom, bank centralny może utrzymywać luźną politykę finansową i stymulować akcję kredytową poprzez niskie stopy procentowe.