Dziura w polskim budżecie sporo wyższa od prognoz
Jak wynika z prognoz analityków, dziura w budżecie naszego kraju będzie sporo wyższa niż wstępnie szacowano. Kilka dni temu Ministerstwo Finansów przyznało, że według obliczeń specjalistów, po 4 miesiącach 2013r. deficyt wynosił już 31,75 miliarda złotych, co oznacza, że sięgnął niemal 90% sumy, jaka była zakładana na cały bieżący rok. Eksperci są przekonani, że dziura budżetowa będzie jeszcze rosła.
Zgodnie z pierwotnymi założeniami Ministerstwa Finansów, po pierwszych 4 miesiącach bieżącego roku, deficyt budżetowy miał wynosić w Polsce 30,05 miliarda złotych, co stanowiłoby 84,5% całej sumy zakładanej na ten rok. Niemniej jednak, okazało się, że dziura budżetowa jest większa niż przewidywano i sięga już 31,75 miliarda złotych, co daje niemal 90% planu na 2013r.
Przypomnijmy, że według informacji zawartych w ustawie budżetowej, w tym roku rozwój gospodarczy naszego kraju ma sięgać 2,2% PKB, inflacja ma wynieś 2,7%, a deficyt budżetowy miał zamknąć się w kwocie 35 miliardów złotych.
Czynnikami wpływającymi na zbyt duży deficyt notowany po kwietniu b.r. są głównie zbyt małe wpływy do budżetu. Jest to szczególnie zauważalne w przypadku dochodów pochodzących z podatku VAT, które w pierwszych 4 miesiącach 2013r. były aż o 6,6 miliarda niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Jeśli chodzi o wydatki, to są one zbieżne z założeniami.
Zdaniem analityków, większa od prognoz dziura budżetowa to efekt nie tylko mniejszych niż sądzono wpływów, ale też pochodna słabego wzrostu gospodarczego. Podkreślają przy tym, że można było się przygotować do tej sytuacji, ponieważ na możliwość wystąpienia takich kłopotów wskazywały zarówno coraz gorsze dane gospodarcze, jak i zmniejszane prognozy resortu finansów oraz Komisji Europejskiej.
Eksperci sądzą, że najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji będzie nowelizacja budżetu państwa i zwiększenie dopuszczalnego deficytu na bieżący rok. Odradzają natomiast usilnych oszczędności, które mogą dodatkowo osłabić polską gospodarkę.
Przypomnijmy, że według informacji zawartych w ustawie budżetowej, w tym roku rozwój gospodarczy naszego kraju ma sięgać 2,2% PKB, inflacja ma wynieś 2,7%, a deficyt budżetowy miał zamknąć się w kwocie 35 miliardów złotych.
Czynnikami wpływającymi na zbyt duży deficyt notowany po kwietniu b.r. są głównie zbyt małe wpływy do budżetu. Jest to szczególnie zauważalne w przypadku dochodów pochodzących z podatku VAT, które w pierwszych 4 miesiącach 2013r. były aż o 6,6 miliarda niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Jeśli chodzi o wydatki, to są one zbieżne z założeniami.
Zdaniem analityków, większa od prognoz dziura budżetowa to efekt nie tylko mniejszych niż sądzono wpływów, ale też pochodna słabego wzrostu gospodarczego. Podkreślają przy tym, że można było się przygotować do tej sytuacji, ponieważ na możliwość wystąpienia takich kłopotów wskazywały zarówno coraz gorsze dane gospodarcze, jak i zmniejszane prognozy resortu finansów oraz Komisji Europejskiej.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.