DziÅ› wieczorem pozostaniemy off-line
Firma Gemius przeprowadziła badania, z których wynika, że dziś wieczorem większość z nas nie zamierza w ogóle korzystać z komputerów. Mimo że nowe technologie wielu z nas pochłaniają bez reszty, to jednak Wigilia wciąż jest tym dniem w roku, kiedy najważniejsi są dla nas bliżsi. Godzinami, w których będzie nas w sieci najmniej mają być 17:00-19:00.
Firma Gemius sprawdziła, ile czasu spędzamy przed komputerami w Wigilię. Okazało się, że chociaż na co dzień pochłania nas on niemal bez reszty, to jednak w święta chcemy spędzać czas z rodziną, a Wigilię traktujemy jako jeden z tych dni, które są zarezerwowane wyłącznie dla bliskich nam osób. Jeżeli chodzi o samą liczbę odsłon stron internetowych, to w Wigilię kurczy się ona aż o 44%. W porównaniu do weekendów jest niższa o 28%.
Dokładniejsza analiza naszych zachowań wskazała, że w Wigilię praktycznie w ogóle nie spędzamy czasu przed komputerami w godzinach 17:00-19:00, czyli wtedy, kiedy większość z nas spożywa wieczerzę wigilijną. Dochodzi wtedy do 3,6% odsłon w ciągu doby. Jeżeli chcemy skorzystać z internetu 24 grudnia, to z reguły robimy to do południa, a punktem kulminacyjnym jest godzina 11:00 przed południem. To wtedy wykonujemy 6,7% spośród wszystkich połączeń internetowych, do jakich dochodzi tego dnia.
To duża różnica w porównaniu do innych dni roku, kiedy największa grupa polskich internautów pojawia się o 20:00. W dni robocze wykonujemy wtedy 6,8% ze wszystkich dobowych połączeń internetowych, a w weekendy jest to 7,1% z całodziennych wizyt w sieci.
W Wigilię natomiast przed monitory powracamy dopiero ok. 21:00, czyli akurat po tym, jak zakończymy uroczystą kolację. Wykonujemy wtedy 5,7% ze wszystkich połączeń, do jakich dochodzi tego dnia. Niemniej jednak wciąż jest to sporo mniej odsłon stron www niż w dni normalne.
Dane na temat aktywności Polaków w sieci odnotowywanej 24 grudnia pochodzą z zasobów zgromadzonych przez firmę Gemius, która sprawdza częstotliwość wejść na strony www w ponad 20 krajach świata. Poza Polską, przeprowadza podobne badania w państwach europejskich, jak i tych leżących w Afryce Północnej i na Biskim Wschodzie.
Dokładniejsza analiza naszych zachowań wskazała, że w Wigilię praktycznie w ogóle nie spędzamy czasu przed komputerami w godzinach 17:00-19:00, czyli wtedy, kiedy większość z nas spożywa wieczerzę wigilijną. Dochodzi wtedy do 3,6% odsłon w ciągu doby. Jeżeli chcemy skorzystać z internetu 24 grudnia, to z reguły robimy to do południa, a punktem kulminacyjnym jest godzina 11:00 przed południem. To wtedy wykonujemy 6,7% spośród wszystkich połączeń internetowych, do jakich dochodzi tego dnia.
To duża różnica w porównaniu do innych dni roku, kiedy największa grupa polskich internautów pojawia się o 20:00. W dni robocze wykonujemy wtedy 6,8% ze wszystkich dobowych połączeń internetowych, a w weekendy jest to 7,1% z całodziennych wizyt w sieci.
W Wigilię natomiast przed monitory powracamy dopiero ok. 21:00, czyli akurat po tym, jak zakończymy uroczystą kolację. Wykonujemy wtedy 5,7% ze wszystkich połączeń, do jakich dochodzi tego dnia. Niemniej jednak wciąż jest to sporo mniej odsłon stron www niż w dni normalne.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.