pieniadz.pl

Dziś początek szczytu UE ws. budżetu na lata 2014-2020

Dzisiaj i jutro, w dniach 22-23 listopada, w Brukseli odbywa się szczyt państw unijnych, na którym podjęte mają zostać decyzje dotyczące budżetu wspólnoty na lata 2014-2020. Dotychczasowe rozbieżności w poglądach poszczególnych krajów oraz ich polityków sprawiały, że jego ustalenie było niemożliwe. Już dziś wiadomo, że dyskusje nad projektem budżetowym będą prawdziwą wojną. Jeśli nie uda się dojść do kompromisu, rozmowy zostaną przeniesione na luty 2013r.
Sprawa budżetu unijnego na lata 2014-2020 ciąży nad Europejczykami już od dłuższego czasu. Politycy wciąż jeszcze nie zdołali ustalić jednolitego projektu, który zadowalałby wszystkie kraje członkowskie. Problem w tym, że jeśli choć jedno państwo nie zgodzi się z dotychczasową propozycją, to budżet nie będzie mógł zostać przegłosowany. A wetem grozi kilka krajów – każdy walczy o to, żeby budżet był, jak najlepszy właśnie dla niego, a nie dla innych państw.

Największych kłopotów przysparzają Brytyjczycy domagający się drastycznych cięć. Choć mówi się, że premier Wielkiej Brytanii, David Cameron jest już nieco bardziej elastyczny pod tym względem, to jednak nadal domaga się znacznego obniżenia budżetu. Weto jest również zagrożeniem ze strony innych krajów, w tym Francji, Włoch, Węgier. W przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, te państwa nie zgadzają się jednak na zbyt duże cięcia w budżecie.

Przy tak dużej rozbieżności zdań oraz dążeń, realne prawdopodobieństwo osiągnięcia porozumienia w trakcie obecnego szczytu wynosi 50%. Wszystko zależy od tego, czy któryś z krajów postanowi ustąpić i zgodzi się na warunki stawiane przez pozostałych. Chociaż szef Rady Europejskiej liczy na to, że politycy zdołają wypracować kompromis, to jednak część ekspertów przewiduje, że okaże się to niemożliwe i rozmowy na temat budżetu zostaną przełożone na luty 2013r.

Polska w pełni zgadza się na projekt budżetowy, który został opracowany przez Komisję Europejską w czerwcu. Popiera go również kilkanaście innych krajów, w tym Hiszpania, Litwa czy Łotwa. Zakłada on budżet w wysokości 1025 mld euro w tzw. zobowiązaniach oraz 972,2 mld euro w płatnościach. Zdecydowana większość tych funduszy miałaby zostać przeznaczona na politykę spójności, a tylko trochę mniejsza kwota miałaby powędrować do sektora rolniczego oraz na ochronę środowiska.

Przeciwko tak dużemu budżetowi są, przede wszystkim, tzw. płatnicy netto, czyli te kraje, które odpowiadają za największy wkład do całej europejskiej puli. Tymi państwami są m.in. Niemcy, Francja czy Holandia. Według nich, odpowiednim budżetem byłby ten wynoszący ok. 825-875 mld euro.

Niemniej jednak, bardziej prawdopodobnym scenariuszem może okazać się przegłosowanie projektu stworzonego przez szefa Rady Europejskiej, Hermana Van Rompuya. Budżet jest tu o 75 mld euro mniejszy, niż w przypadku propozycji KE, jednak mimo wszystko, jest lepszy od opcji, jaką chcieliby wybrać główni płatnicy netto. Co prawda, zauważalne są oszczędności w kwestii polityki spójności oraz polityki rolnej, jednak są one mniejsze, niż w poprzedniej propozycji.

Jednak cała grupa krajów zamierza jeszcze dodatkowo walczyć o kwestie szczególnie dla siebie ważne. Jedni domagają się pozostawienia funduszy na rzecz rolnictwa na jak najwyższym poziomie, innym w ogóle nie zależy na tym sektorze, więc chcą zminimalizować środki przeznaczane na te cele. Także co do polityki spójności nie ma jednakowych poglądów. Dodatkowo, Holandia nie chce, żeby zwyżka budżetu przekraczała inflację, a Dania domaga się rabatu. Najtrudniej jest natomiast z Brytyjczykami, którzy nie chcą dokładać pieniędzy do wspólnej skarbonki UE, więc żądają, żeby budżet był, jak najniższy, co pozwoliłoby im samym na większe oszczędności.

Jeszcze jedną ważną kwestią, jaka ma zostać omówiona podczas szczytu jest wypłata środków unijnych. Należy bowiem ustalić, na jakich warunkach będą one rozdzielane. Na razie, pojawia się wiele głosów opowiadających się za tym, żeby zasady wypłacania były bardziej restrykcyjne, niż dotychczas. Poza tym, istnieje propozycja zniesienia opcji finansowania podatku VAT przez UE oraz zmniejszenia funduszy przekazywanych przez UE na politykę spójności.

Szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy oraz przewodniczący Komisji Europejskiej, Jose Manuel Barroso zamierzają dziś przez większość dnia spotykać się z przedstawicielami wszystkich 27 państw członkowskich oraz Chorwacji, która dołączy do wspólnoty w przyszłym roku. Na podstawie krótkich rozmów, wieczorem opracowany zostanie projekt budżetowy uwzględniający pewne kompromisy. To on stanie się punktem wyjścia dla dalszych negocjacji.

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Brak komentarzy do Dziś początek szczytu UE ws. budżetu na lata 2014-2020.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm