Dymisja ministra rolnictwa Marka Sawickiego przyjęta przez premiera
Dymisja ministra rolnictwa, Marka Sawickiego, została dzisiaj przyjęta przez premiera Donalda Tuska. Została ona złożona w efekcie afery, która wybuchła z powodu ujawnienia tajnych nagrań, w których mowa jest o nepotyzmie i wielu nieprawidłowościach, jakie pojawiały się w kwestii funkcjonowania resortu rolnictwa, partii PSL, a także różnorodnych, rolniczych spółek należących do skarbu państwa.
W środę popołudniu, premier Donald Tusk przyjął dymisję ministra rolnictwa, Marka Sawickiego. Rezygnacja była związana z ujawnieniem nagrania, które w złym świetle przedstawiło polityków z partii PSL, ale również całe ministerstwo rolnictwa i należące do skarbu państwa spółki rolnicze. Premier zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu złoży prezydentowi, Bronisławowi Komorowskiemu propozycję kandydata na chwilowo wolne stanowiska szefa resortu rolnictwa.
Decyzja Donalda Tuska o przyjęciu dymisji była oczywista. To właśnie premier, wraz z wicepremierem, przewodniczącym PSL Waldemarem Pawlakiem byli głównymi osobami nalegającymi na to, by Marek Sawicki podał się do dymisji, więc przyjęcie jej nie było żadnym zaskoczeniem.
Premier Tusk przyznał dzisiaj, że to on będzie teraz sprawował kontrolę nad działaniem Ministerstwa Rolnictwa tak, by nie dopuścić już do żadnych kolejnych nadużyć takich, jak choćby nepotyzm. Zaznaczył przy tym, że niezbędne są radykalne postanowienia, które pozwolą przyjąć określony schemat postępowania minimalizującego podejrzenia wobec pracy resortu. Dodał, że działanie ministerstw nie może budzić wątpliwości ani wśród obywali, ani wśród innych polityków.
Tajna taśma zawierała nagranie rozmowy pomiędzy Władysławem Serafinem, czyli szefem kółek rolniczych oraz Władysławem Łukasikiem, który jest byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego. ARR podlega właśnie ministrowi rolnictwa, czyli do dzisiaj znajdowała się pod skrzydłami marka Sawickiego. W rozmowie wspominano o nepotyzmie, jakim kierowano się podczas podejmowania decyzji dotyczących działalności jednostek rolniczych w Polsce. Mówiono również o innych machlojkach, jakie pojawiały się w funkcjonowaniu resortu, ARR i firm podporządkowanych skarbowi państwa.
Decyzja Donalda Tuska o przyjęciu dymisji była oczywista. To właśnie premier, wraz z wicepremierem, przewodniczącym PSL Waldemarem Pawlakiem byli głównymi osobami nalegającymi na to, by Marek Sawicki podał się do dymisji, więc przyjęcie jej nie było żadnym zaskoczeniem.
Premier Tusk przyznał dzisiaj, że to on będzie teraz sprawował kontrolę nad działaniem Ministerstwa Rolnictwa tak, by nie dopuścić już do żadnych kolejnych nadużyć takich, jak choćby nepotyzm. Zaznaczył przy tym, że niezbędne są radykalne postanowienia, które pozwolą przyjąć określony schemat postępowania minimalizującego podejrzenia wobec pracy resortu. Dodał, że działanie ministerstw nie może budzić wątpliwości ani wśród obywali, ani wśród innych polityków.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.