Dochody Polaków są zadowalające?
TNS Polska przeprowadziło sondaż dotyczący zadowolenia Polaków z uzyskiwanych dochodów. Okazuje się, że 55% pytanych nie narzeka na swoje wynagrodzenia. Niemniej jednak aż 22% respondentów przyznało, że muszą stale uważać, na co wydają pieniądze i wielokrotnie muszą rezygnować z niektórych zakupów. Nie mogą też pozwolić sobie np. na wakacje.
Czy Polacy są zadowoleni ze swoich dochodów? Wydawać by się mogło, że odpowiedź na to pytanie jest oczywista, jednak wcale nie jest tak źle, jak niektórzy sądzą. Aż 55% ankietowanych przez TNS Polska pozytywnie albo raczej pozytywnie oceniło wysokość swoich płac. 7% przyznało, że bez problemu stać ich na zaspokojenie wszystkich potrzeb i nie muszą przy tym ani pożyczać, ani oszczędzać.
Niemniej jednak 48% pytanych Polaków stwierdziło, że choć ich wynagrodzenia pozwalają im na względnie stabilne życie, to jednak są na tyle niskie, że wymagają od nich zwracania uwagi na wydatki i kontrolowania stanu portfela. Natomiast 22% badanych przyznało, że są zmuszeni do stałego odkładania, by móc opłacić najważniejsze rachunki i zrobić podstawowe zakupy. W efekcie, takie osoby regularnie muszą sobie czegoś odmawiać.
Choć odsetek narzekających Polaków nie jest duży, to trudno też nazwać go małym. Nie można się jednak dziwić osobom skarżącym się na otrzymywane pensje, gdy przypomnimy, że ostatnie dane opublikowane przez Europejski Urząd Statystyczny wskazały, iż minimalna płaca krajowa wynosi u nas zaledwie 738 euro, co jest wynikiem tylko nieznacznie lepszym od Grecji. A przecież Grecja od kilku lat tkwi w kryzysie, podczas gdy Polska gospodarka rozwija się w tempie szybszym niż większość państw unijnych.
Twardymi danymi potwierdzającymi, że Polacy nie odnotowują wysokich dochodów są te dotyczące odsetka obywateli będących podatnikami kwalifikowanymi do II progu podatkowego. Wyższe podatki płaci jedynie 4% mieszkańców Polski, co znaczy, że właśnie taki procent zarabia minimum 85,5 tysiąca złotych rocznie.
Poza tym inne dane wskazują, że mediana wynosi ok. 2300zł netto, czyli nie więcej niż 3000zł brutto. Takie zarobki pozwalają na bieżące utrzymanie rodziny, ewentualnie spłatę kredytu hipotecznego lub mieszkaniowego w przypadku singli, jednak biorąc po uwagę poważniejsze wydatki, taka kwota nie wydaje się wystarczająca.
Niemniej jednak 48% pytanych Polaków stwierdziło, że choć ich wynagrodzenia pozwalają im na względnie stabilne życie, to jednak są na tyle niskie, że wymagają od nich zwracania uwagi na wydatki i kontrolowania stanu portfela. Natomiast 22% badanych przyznało, że są zmuszeni do stałego odkładania, by móc opłacić najważniejsze rachunki i zrobić podstawowe zakupy. W efekcie, takie osoby regularnie muszą sobie czegoś odmawiać.
Choć odsetek narzekających Polaków nie jest duży, to trudno też nazwać go małym. Nie można się jednak dziwić osobom skarżącym się na otrzymywane pensje, gdy przypomnimy, że ostatnie dane opublikowane przez Europejski Urząd Statystyczny wskazały, iż minimalna płaca krajowa wynosi u nas zaledwie 738 euro, co jest wynikiem tylko nieznacznie lepszym od Grecji. A przecież Grecja od kilku lat tkwi w kryzysie, podczas gdy Polska gospodarka rozwija się w tempie szybszym niż większość państw unijnych.
Poza tym inne dane wskazują, że mediana wynosi ok. 2300zł netto, czyli nie więcej niż 3000zł brutto. Takie zarobki pozwalają na bieżące utrzymanie rodziny, ewentualnie spłatę kredytu hipotecznego lub mieszkaniowego w przypadku singli, jednak biorąc po uwagę poważniejsze wydatki, taka kwota nie wydaje się wystarczająca.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.