Eurostat podał dane na temat deficytów budżetowych odnotowanych w poszczególnych państwach UE w 2016r. Dobra wiadomość jest taka, że rośnie liczba krajów, w których zmniejsza się deficyt. Złą informacją jest natomiast ta na temat Polski. Nasz kraj wciąż pozostaje w tyle z deficytem na poziomie 2,4% wartości Produktu Krajowego Brutto.

Unijni eksperci wyliczyli, że średni deficyt dla wszystkich członków Wspólnoty wyniósł w minionym roku 1,7%. To spadek o 0,7 punktu procentowego wobec roku wcześniejszego. W 2015r. było to bowiem 2,4%. W samym Eurolandzie deficyt wyniósł 1,5% wobec 2,1% PKB w roku 2015. Co więcej, 12 krajom udało się uniknąć deficytu.

Na zero wyszły Bułgaria i Estonia, natomiast największe nadwyżki budżetowe zaobserwowano w Luksemburgu i na Malcie, gdzie wynosiły one odpowiednio 1,6% i 1,0% wartości tamtejszego PKB. Bardzo dobrze wypadły też Szwecja, Niemcy i Grecja, w których nadwyżka znalazła się na poziomie wynoszącym kolejno 0,9%, 0,8% oraz 0,7% PKB. Poza tym, bez deficytu obeszły się przed rokiem także: Czechy, Holandia, Cypr, Litwa i Estonia.

Największy deficyt odnotowała Hiszpania, w której było to aż 4,5% PKB. Kiepska była również sytuacja we Francji, której deficyt wyniósł 3,4%. W Rumunii i Wielkiej Brytanii było to 3%, a w Belgii deficyt wyniósł 2,6%. Na równi z Polską, z deficytem na poziomie 2,4% znalazły się Włochy.

Jeśli chodzi o najwyraźniejszą poprawę, to zdecydowanie widać ją w przypadku Grecji, która do nadwyżki na poziomie 0,7% doszła z deficytu wynoszącego 5,9%. Chorwacja, choć jeszcze notuje deficyt na poziomie 0,8%, zdołała się odbić z poziomu -3,4%.Holandia w ciągu roku z deficytu wynoszącego 2,1% wypracowała nadwyżkę na poziomie 0,4%.