Z dzisiejszych, opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny danych wynika, że w lipcu średnie krajowe wynagrodzenie wynosiło 3700,01zł. Oznacza to, że w stosunku do tego samego okresu roku 2011 wzrosło ono o 2,4%. Niemniej jednak, spadło o 1,5% m/m. Dane te są wyraźnie gorsze od prognoz analityków. Według ekspertów, wzrost w ujęciu rocznym miał wynosić 3,9%, a spadek w porównaniu z czerwcem 2012r. miał wynieść tylko 0,1%.

Zgodnie z dokładniejszymi danymi, uwzględniającymi średnie wynagrodzenie miesięczne, ale bez wypłat z zysku, wzrost w ujęciu rocznym wynosił 3,2%. Oznacza to, że w lipcu przeciętna płaca była równa 3680zł. W porównaniu z czerwcem b.r. był to spadek o 0,7%.

Trzeba jednak dodać, że w rzeczywistości zarabiamy mniej, niż w 2011r. Jest to powodowane  faktem, że sam wzrost r/r jest znacznie niższy, jeśli porównamy go ze wzrostem inflacji. Poza tym, specjaliści podkreślają, że trudno mówić o realnie wyższych zarobkach, gdy podniesienie miesięcznej pensji wynika z wydłużonych godzin pracy, a nie z podwyżek.

Ponadto, okazuje się, że nie przybywa nowych wakatów, na które szukano by pracowników. Zazwyczaj w lecie pojawiały się stanowiska pracy, jednak w tym roku przedsiębiorcy są znacznie bardziej uważni i starają się za wszelką cenę oszczędzać, choćby poprzez rezygnację z rekrutacji. W razie potrzeby zwiększenia nakładów pracy, wiele firmy woli dopłacać aktualnym podwładnym, żeby zachęcić ich do dłuższego pozostawania w pracy, niż zatrudniać nowe osoby.

Wśród samych przedsiębiorstw liczba nowo przyjętych ludzi zmalała o 3 tys. osób w porównaniu do czerwca b.r. Łącznie jest to obecnie 5,528 mln pracowników.

Jak twierdzą specjaliści, raczej nie powinniśmy oczekiwać poprawy, bo sytuacja do końca roku może jedynie ulec pogorszeniu. Szczególnie silnie odczują to młode osoby – zapotrzebowanie na pracowników dopiero rozpoczynających karierę zawodową jest minimalne.

Jedynymi branżami, którym pod względem liczby tworzonych miejsc pracy wiedzie się lepiej są ta spożywcza, w tym także przetwórstwo spożywcze oraz RTV. Nieźle radzi sobie również sektor usług.