Crowdfunding – czym jest i komu daje korzyści?
Chcąc rozpocząć prowadzenie własnego biznesu, należy dysponować odpowiednio dużymi środkami finansowymi. Do tej pory, najłatwiej było je pozyskać, dzięki kredytom. Niestety, wielokrotnie okazywało się, że ich otrzymanie nie jest tak proste, jakbyśmy sobie tego życzyli. Jednak od pewnego czasu hitem na świecie staje się nowa opcja - crowdfunding, czyli finansowanie społecznościowe. Co to takiego i czy ma szansę zaistnieć w Polsce?
Crowdfunding, czyli inaczej finansowanie społecznościowe to sposób pozyskiwania pieniędzy na konkretne cele, dzięki zbiórkom różnych ludzi. Rozwój takiej opcji jest możliwy, dzięki sieci. W internecie istnieją specjalne portale, na których prezentuje się swoje projekty, przedstawia ich zalety oraz organizuje się zbiórki środków na ich wykonanie. Mają one postać aukcji.
Crowdfunding jest opłacalnym rozwiązaniem zarówno dla osób chcących rozkręcić jakiś biznes, jak i dla samych fundatorów. Pierwsi mają znacznie większe szanse na zrealizowanie swoich zamierzeń. Natomiast osoby wykładające pieniądze na ten cel, mogą liczyć na udziały w zyskach z projektu bądź też na otrzymanie prawa do korzystania z niego.
Póki co, od ok. 4 lat crowdfunding zdobywa wielką popularność na zachodzie. Rozwój nowego pomysłu na finansowanie jest szczególnie zauważalny w USA, Wielkiej Brytanii i Kanadzie, ale możliwość korzystania z tej opcji istnieje też np. w Niemczech, Holandii czy Francji. Największym dziełem powstałym, dzięki zbiórkom pojedynczych ludzi jest film „Iron Sky”, który kosztował 7,5 mln euro. Dużą część tej sumy zebrano właśnie, dzięki finansowaniu przez internautów.
W Polsce crowdfunding wciąż jeszcze nie ma szans na rozwój, ze względu na nasze prawo. Przede wszystkim, ustawa o zbiórkach jasno określa zasady organizowania tego typu eventów. Konkretne zapisy uniemożliwiają zbieranie pieniędzy na jakikolwiek cel, bez wcześniejszego otrzymania zgody od władz, co jest dość długie i żmudne w realizacji. Poza tym, zakazane są w Polsce zbiórki publiczne, z których dochód ma być przeznaczony na osobiste cele zbierającego.
Niemniej jednak, na terenie Polski istnieje już Polskie Towarzystwo Crowdfundingu, które prężnie działa, zabiegając o wprowadzenie zmian legislacyjnych, które umożliwiałyby organizację zbiórek społecznościowych w świetle prawa. Dodatkowo, jego członkowie starają się rozpowszechnić informacje na temat tego zjawiska i zachęcić Polaków do udzielania się w tworzeniu nowych projektów finansowanych przez większą grupę osób.
Crowdfunding jest opłacalnym rozwiązaniem zarówno dla osób chcących rozkręcić jakiś biznes, jak i dla samych fundatorów. Pierwsi mają znacznie większe szanse na zrealizowanie swoich zamierzeń. Natomiast osoby wykładające pieniądze na ten cel, mogą liczyć na udziały w zyskach z projektu bądź też na otrzymanie prawa do korzystania z niego.
Póki co, od ok. 4 lat crowdfunding zdobywa wielką popularność na zachodzie. Rozwój nowego pomysłu na finansowanie jest szczególnie zauważalny w USA, Wielkiej Brytanii i Kanadzie, ale możliwość korzystania z tej opcji istnieje też np. w Niemczech, Holandii czy Francji. Największym dziełem powstałym, dzięki zbiórkom pojedynczych ludzi jest film „Iron Sky”, który kosztował 7,5 mln euro. Dużą część tej sumy zebrano właśnie, dzięki finansowaniu przez internautów.
W Polsce crowdfunding wciąż jeszcze nie ma szans na rozwój, ze względu na nasze prawo. Przede wszystkim, ustawa o zbiórkach jasno określa zasady organizowania tego typu eventów. Konkretne zapisy uniemożliwiają zbieranie pieniędzy na jakikolwiek cel, bez wcześniejszego otrzymania zgody od władz, co jest dość długie i żmudne w realizacji. Poza tym, zakazane są w Polsce zbiórki publiczne, z których dochód ma być przeznaczony na osobiste cele zbierającego.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.