pieniadz.pl

Coraz gorsza sytuacja Hiszpanii – oczekiwanie na pomoc od UE

środa, 06-06-2012 godz. 11:11

Hiszpania upomina Unię Europejską, by ta udzieliła jej, jak najszybszej pomocy. Tamtejszy minister skarbu przyznał, że w chwili obecnej dług tego kraju oraz koszty związane z jego spłacaniem wymagają tak dużego nakładu środków, że rynki finansowe stały się dla Hiszpanii zamknięte. Pomóc może im dokapitalizowanie przez Euroland. Na dziś potrzeba ok. 2 mld euro, jednak ogólna suma jest znacznie wyższa.
Rentowność 10-letnich obligacji hiszpańskich od kilku tygodni jest rzeczywiście wysoka, lecz eksperci twierdzą, że ostatnio odnotowane 6,4% to wartość, która jeszcze nie powinna skłaniać do podejmowania tak radykalnych decyzji. Jednak wszystko wskazuje na to, że rząd hiszpański chciał w ten sposób pospieszyć strefę euro, przypominając jej, że kraj z Półwyspu Iberyjskiego czeka na pomoc.

Unia nie ukrywa, że zamierza pomóc Hiszpanii w wyjściu z kryzysu, szczególnie zanim dojdzie w niej do sytuacji takiej, jak w przypadku Grecji. Niemniej jednak, okazuje się, że brakuje jednomyślnego planu, który miałby pomóc ratować południowy kraj. Berlin ma w tej kwestii inne pomysły, niż Madryt, Bruksela i Paryż.

Koncepcje poszczególnych krajów unijnych różnią się od siebie głównie zasadami, na jakich Hiszpania uzyskałaby dofinansowanie. Według Niemiec środki powinny zostać pozyskane z funduszu pomocowego na normalnych zasadach, co w praktyce przełożyłoby się na program oszczędnościowy taki, jak w przypadku choćby Grecji. Przy tym wszystkim, działania Hiszpanii byłyby kontrolowane przez władze UE.

Natomiast sama Hiszpania obawia się, że takie reguły mogą tylko pogłębić kryzys, zwiększając cenę długu. Z tego powodu tamtejszy rząd domaga się pożyczki bez międzynarodowych negocjacji, co oznaczałoby, że państwo byłoby zwolnione z kontroli Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Łącznie Hiszpania potrzebuje minimum ok. 19 mld euro, które pomogłyby instytucjom należącym do spółki bankowej Bankia. Rząd hiszpański postanowił również przeprowadzić audyt największych banków w kraju. Sumując, według specjalistów, na dokapitalizowanie wszystkich potrzebujących banków hiszpańskich potrzeba, co najmniej 50 mld euro, choć optymalną sumą byłoby 90-100 mld euro.

Bez pomocy finansowej, Hiszpanii nie pomoże nawet wydłużenie czasu spłacenia długu. Bruksela zgodzi się przełożyć termin o kolejny rok, do 2014r. W tym czasie państwo miałoby zmniejszyć deficyt z 8,9%, jaki został oszacowany w 2011r. do 3% do końca 2013r. Niestety, w obecnej sytuacji, Hiszpania musiałaby w tym celu sięgnąć po szereg długów, które jedynie utrudniałyby całkowitą regulację zadłużeń. W efekcie, specjaliści zakładają, że bez pomocy Eurolandu (bez względu na rodzaj dofinansowania), Hiszpania nie poradzi sobie z pokonaniem kryzysu.

Część europejskich urzędników przyznaje, że tylko szybka pomoc Hiszpanii może przynieść oczekiwane skutki. W innym razie, może okazać się, że kwota potrzebna temu państwu na pokonanie problemów sięgnie nawet 500 mld euro. Nie tylko zniszczyłoby to Hiszpanię, ale również fundusz pomocowy UE – ESM.

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Brak komentarzy do Coraz gorsza sytuacja Hiszpanii – oczekiwanie na pomoc od UE.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm