Co złego jest w stanach USA?
Stany Zjednoczone wydają nam się krainą mlekiem i miodem płynącą, jednak okazuje się, że niekoniecznie tak jest. Na 51 stanów składających się na USA, każdy jeden ma swoje wady zniechęcające do życia w nim. Podróżniczy dział serwisu Yahoo! postanowił sprawdzić, które cechy poszczególnych stanów są najgorsze i utrudniają podjęcie decyzji o zamieszkaniu w danym regionie.
Podróżniczy dział serwisu Yahoo! sprawdził, jakie są ciemne strony poszczególnych stanów USA. Dzięki temu każdy, kto zechce zamieszkać w jednym z nich, będzie mógł spokojnie zastanowić się nad tym, czy defekty tego regionu na pewno mu nie przeszkadzają. Tym bardziej, że w niektórych przypadkach mogą one realnie odbić się na życiu całej rodziny. Co złego kryją zatem w sobie Stany Zjednoczone Ameryki?
Jeżeli chcemy sporo zarabiać, to zdecydowanie powinniśmy trzymać się z dala od Południowej Dakoty, ponieważ to tam wynagrodzenia są najniższe. Słabo opłacani są głównie nauczyciele, których pensje są tam niższe niż w jakiejkolwiek innej części Stanów Zjednoczonych. Yahoo! dodaje jednak, że dokładna analiza wskazuje, iż wszyscy w Południowej Dakocie zarabiają mniej od mieszkańców pozostałych stanów.
Bolączką stanu Connecticut są największe w USA nierówności w zarobkach. Najbogatsi mieszkańcy zarabiają tam aż 41 razy więcej niż przeciętni zjadacze chleba. W związku z tym, właśnie w tym regionie notowany jest najwyższy dochód per capita, mimo że wiele osób z trudem wiąże koniec z końcem, a większość żyje na średnim poziomie. Chociaż Hawaje kojarzą się ze słońcem i świetną zabawą, to także one mają swoje ciemne strony. Yahoo! za ich główną wadę uznało największy w USA odsetek osób bezdomnych. Jest on aż pięciokrotnie wyższy niż np. w Kansas czy Missisipi.
Amerykanie z Nowego Jorku, choć mogą cieszyć się z faktu, że żyją w jednym z najbardziej uwielbianych miast na świecie, to jednak mają też prawo do narzekań. W żadnym innym stanie podatki nie są tak wysokie, jak tam. Z szacunków wynika, że wynoszą one średnio ponad 9780 dolarów rocznie. To o 39% więc niż przeciętne podatki płacone w całym kraju. Natomiast stan Oklahoma nie przysługuje się gospodarce USA, bo odnotowuje się w nim najniższą konsumpcję. Mieszkańcy nie mają tam zbyt wielu potrzeb i kupują niewiele produktów. Za to Wirginia produkuje najmniej ropy w całych Stanach.
Kolejne dane prezentowane przez Yahoo! wskazują, że w Arkansas zaledwie 6,1% mieszkańców może pochwalić się wykształceniem na poziomie magisterskim lub wyższym. To naprawdę słaby wynik w porównaniu do innych stanów. Także w Karolinie Północnej edukacja pozostawia wiele do życzenia. Uważa się, że w żadnym innym stanie nie utrzymuje się ona na tak niskim poziomie. Mimo to akurat w Zachodniej Wirginii żyje najmniejszy odsetek absolwentów szkół wyższych, a w Teksasie najmniej osób, które ukończyły szkołę średnią – jest ich mniej niż 80%. Za to także w Zachodniej Wirginii optymizm ekonomiczny jest najniższy.
W Luizjanie będziemy najbardziej narażeni na śmierć poniesioną z rąk innej osoby. Odnotowuje się tam najwyższy wskaźnik morderstw i jednocześnie największy odsetek przypadków śmierci poniesionej w wyniku postrzału z broni palnej. Niemniej jednak do najbardziej brutalnych zabójstw dochodzi w Południowej Karolinie. Mimo wszystko to Tennessee uważa się za najniebezpieczniejszy stan.
W Massachusetts nie istnieje coś takiego, jak „happy hour”, ponieważ ten typ obniżania cen został prawnie zakazany przed 30 laty. Trzeba więc liczyć się z tym, że rzadko zdarzy nam się kupić coś po cenie niższej niż standardowa. Mieszkańcy Missisipi żyją najkrócej, bo średnia ich wieku to tylko 75 lat, podczas gdy w niektórych stanach jest to 80 lat. W Minnesocie za to trzeba liczyć się z częstymi tornadami – może ich wystąpić nawet 145 w roku!
W pozostałych stanach największe wady nie są aż tak uciążliwe. W Pensylwanii są najgorsze mosty, a w Michigan najgorsze drogi. W Illinois dochodzi do największej liczby wypadków kolejowych, za to mieszkańcy Idaho są fatalnymi kierowcami. Yahoo! wspomniało też o stanie z największym odsetkiem młodych osób palących papierosy, czy o tym, w którym najmniej osób chodzi do dentysty – jednak większość dalszych pozycji nie jest już tak dużym problemem, by mogły one rzeczywiście zniechęcać do zamieszkania w konkretnym stanie. Chyba że chodzi o Alaskę, która znana jest z największego odsetka osób cierpiących na jedną z chorób wenerycznych.
Jeżeli chcemy sporo zarabiać, to zdecydowanie powinniśmy trzymać się z dala od Południowej Dakoty, ponieważ to tam wynagrodzenia są najniższe. Słabo opłacani są głównie nauczyciele, których pensje są tam niższe niż w jakiejkolwiek innej części Stanów Zjednoczonych. Yahoo! dodaje jednak, że dokładna analiza wskazuje, iż wszyscy w Południowej Dakocie zarabiają mniej od mieszkańców pozostałych stanów.
Bolączką stanu Connecticut są największe w USA nierówności w zarobkach. Najbogatsi mieszkańcy zarabiają tam aż 41 razy więcej niż przeciętni zjadacze chleba. W związku z tym, właśnie w tym regionie notowany jest najwyższy dochód per capita, mimo że wiele osób z trudem wiąże koniec z końcem, a większość żyje na średnim poziomie. Chociaż Hawaje kojarzą się ze słońcem i świetną zabawą, to także one mają swoje ciemne strony. Yahoo! za ich główną wadę uznało największy w USA odsetek osób bezdomnych. Jest on aż pięciokrotnie wyższy niż np. w Kansas czy Missisipi.
Kolejne dane prezentowane przez Yahoo! wskazują, że w Arkansas zaledwie 6,1% mieszkańców może pochwalić się wykształceniem na poziomie magisterskim lub wyższym. To naprawdę słaby wynik w porównaniu do innych stanów. Także w Karolinie Północnej edukacja pozostawia wiele do życzenia. Uważa się, że w żadnym innym stanie nie utrzymuje się ona na tak niskim poziomie. Mimo to akurat w Zachodniej Wirginii żyje najmniejszy odsetek absolwentów szkół wyższych, a w Teksasie najmniej osób, które ukończyły szkołę średnią – jest ich mniej niż 80%. Za to także w Zachodniej Wirginii optymizm ekonomiczny jest najniższy.
W Luizjanie będziemy najbardziej narażeni na śmierć poniesioną z rąk innej osoby. Odnotowuje się tam najwyższy wskaźnik morderstw i jednocześnie największy odsetek przypadków śmierci poniesionej w wyniku postrzału z broni palnej. Niemniej jednak do najbardziej brutalnych zabójstw dochodzi w Południowej Karolinie. Mimo wszystko to Tennessee uważa się za najniebezpieczniejszy stan.
W Massachusetts nie istnieje coś takiego, jak „happy hour”, ponieważ ten typ obniżania cen został prawnie zakazany przed 30 laty. Trzeba więc liczyć się z tym, że rzadko zdarzy nam się kupić coś po cenie niższej niż standardowa. Mieszkańcy Missisipi żyją najkrócej, bo średnia ich wieku to tylko 75 lat, podczas gdy w niektórych stanach jest to 80 lat. W Minnesocie za to trzeba liczyć się z częstymi tornadami – może ich wystąpić nawet 145 w roku!
W pozostałych stanach największe wady nie są aż tak uciążliwe. W Pensylwanii są najgorsze mosty, a w Michigan najgorsze drogi. W Illinois dochodzi do największej liczby wypadków kolejowych, za to mieszkańcy Idaho są fatalnymi kierowcami. Yahoo! wspomniało też o stanie z największym odsetkiem młodych osób palących papierosy, czy o tym, w którym najmniej osób chodzi do dentysty – jednak większość dalszych pozycji nie jest już tak dużym problemem, by mogły one rzeczywiście zniechęcać do zamieszkania w konkretnym stanie. Chyba że chodzi o Alaskę, która znana jest z największego odsetka osób cierpiących na jedną z chorób wenerycznych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.