Chcesz zaciągnąć kredyt? Zapomnij o ułatwieniach – rosną marże, a kredyty są trudniej dostępne
Jeszcze kilka miesięcy temu zarówno bankowcy, jak i klienci instytucji finansowych liczyli na to, że w III kwartale poprawi się sytuacja na rynku kredytowym. Tego typu usługi bankowe miały stać się bardziej dostępne, co przełożyłoby się na poprawę położenia banków, jak i wszystkich osób zdecydowanych na zaciągnięcie kredytów. Zamiast ułatwień, pojawiły się jednak kolejne trudności. Wzrosły marże, a zasady przyznawania kredytów stały się bardziej rygorystyczne.
Zgodnie z kwartalnymi badaniami przeprowadzanymi wśród banków, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, kredyty wcale nie stały się łatwiejsze do uzyskania. Na podstawie odpowiedzi 29 instytucji funkcjonujących na terenie naszego kraju stwierdzono, że w III kwartale 2012r. zarówno kredyty firmowe, jak i indywidualne nadal były trudne do zdobycia. To efekt rygorystycznej polityki kredytowej prowadzonej przez wszystkie istotne jednostki finansowe w Polsce.
Wyniki ankiety przedstawiają sytuację większości Polaków, ponieważ wspomnianych 29 instytucji bankowych odpowiada za 82% wszystkich kredytów zaciąganych przez obywateli Polski.
Zamiast poluzowania zasad przyznawania kredytów, w ostatnich miesiącach jedynie je utrudniono. W efekcie, dużo ciężej jest uzyskać kredyty długoterminowe. W wielu instytucjach zmieniły się też kryteria przyznawania kredytów na krótki okres, lecz tutaj zmiany nie były tak duże.
Niemniej jednak, wraz z zacieśnieniem polityki kredytowej, banki zdecydowały się także na podniesienie opłat za tego rodzaju usługi, co może zniechęcać Polaków do zaciągania kredytów. Według bankowców, było to niezbędne, ponieważ w zbyt wielu sektorach pogarsza się sytuacja finansowa firm, co sprawia, że rośnie liczba jednostek ubiegających się o kredyty, a jednocześnie, zwiększa się ryzyko ich niewypłacalności. Dotyczy to głównie branży budowlanej, w której kryzys nie odpuszcza od dłuższego czasu.
Trudniej jest również o kredyty hipoteczne. Było to do przewidzenia, jednak eksperci nie spodziewali się, że zmiany będą aż tak poważne. Najbardziej niekorzystne są te dotyczące oceny ryzyka kredytowego. Zdecydowało się na nie ok. 67% banków. Natomiast w przeszło 1/3 instytucji postanowiono podwyższyć marże obowiązujące przy udzielaniu kredytów hipotecznych. Nie ruszono jedynie wysokości minimalnego wkładu własnego oraz zabezpieczeń kredytów.
Bankowcy tłumaczą, że negatywne zmiany nie wynikają wyłącznie z indywidualnych ustaleń instytucji. Podkreślają, że zwiększenie wymagań wobec klientów to w dużym stopniu wynik nakazów Komisji Nadzoru Finansowego. Zgodnie z nimi, banki muszą ograniczyć kredyty udzielane klientom mającym już zadłużenia. Trudniej jest również o kredyty w walutach innych, niż PLN.
Mimo tego, że wraz z utrudnieniami w kwestii przyznawania kredytów hipotecznych, automatycznie spadła liczba klientów decydujących się na tę usługę, to jednak banki raczej nie złagodzą swoich wymogów wobec odbiorców. Niektóre zapowiadają nawet, że w przyszłości dodatkowo podniosą poprzeczkę.
Na tle wszystkich innych kredytów, najlepiej prezentują się krótkoterminowe pożyczki konsumpcyjne. Co prawda, część instytucji podniosła obowiązujące przy nich marże, jednak odsetek takich banków był stosunkowo niewielki. Niestety, mimo tego, że w ostatnim kwartale roku zwykle rosła liczba klientów – w tym okresie potrzebne były szybkie, raczej krótkoterminowe pożyczki związane ze świątecznymi wydatkami – to jednak w tym roku bankowcy nie spodziewają się wyraźnego ożywienia. Tym bardziej, że szanse na poluzowanie polityki kredytowej są nikłe, a to zapewne zniechęci część Polaków do korzystania z usług bankowych.
Wyniki ankiety przedstawiają sytuację większości Polaków, ponieważ wspomnianych 29 instytucji bankowych odpowiada za 82% wszystkich kredytów zaciąganych przez obywateli Polski.
Zamiast poluzowania zasad przyznawania kredytów, w ostatnich miesiącach jedynie je utrudniono. W efekcie, dużo ciężej jest uzyskać kredyty długoterminowe. W wielu instytucjach zmieniły się też kryteria przyznawania kredytów na krótki okres, lecz tutaj zmiany nie były tak duże.
Niemniej jednak, wraz z zacieśnieniem polityki kredytowej, banki zdecydowały się także na podniesienie opłat za tego rodzaju usługi, co może zniechęcać Polaków do zaciągania kredytów. Według bankowców, było to niezbędne, ponieważ w zbyt wielu sektorach pogarsza się sytuacja finansowa firm, co sprawia, że rośnie liczba jednostek ubiegających się o kredyty, a jednocześnie, zwiększa się ryzyko ich niewypłacalności. Dotyczy to głównie branży budowlanej, w której kryzys nie odpuszcza od dłuższego czasu.
Bankowcy tłumaczą, że negatywne zmiany nie wynikają wyłącznie z indywidualnych ustaleń instytucji. Podkreślają, że zwiększenie wymagań wobec klientów to w dużym stopniu wynik nakazów Komisji Nadzoru Finansowego. Zgodnie z nimi, banki muszą ograniczyć kredyty udzielane klientom mającym już zadłużenia. Trudniej jest również o kredyty w walutach innych, niż PLN.
Mimo tego, że wraz z utrudnieniami w kwestii przyznawania kredytów hipotecznych, automatycznie spadła liczba klientów decydujących się na tę usługę, to jednak banki raczej nie złagodzą swoich wymogów wobec odbiorców. Niektóre zapowiadają nawet, że w przyszłości dodatkowo podniosą poprzeczkę.
Na tle wszystkich innych kredytów, najlepiej prezentują się krótkoterminowe pożyczki konsumpcyjne. Co prawda, część instytucji podniosła obowiązujące przy nich marże, jednak odsetek takich banków był stosunkowo niewielki. Niestety, mimo tego, że w ostatnim kwartale roku zwykle rosła liczba klientów – w tym okresie potrzebne były szybkie, raczej krótkoterminowe pożyczki związane ze świątecznymi wydatkami – to jednak w tym roku bankowcy nie spodziewają się wyraźnego ożywienia. Tym bardziej, że szanse na poluzowanie polityki kredytowej są nikłe, a to zapewne zniechęci część Polaków do korzystania z usług bankowych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.