W ciągu pierwszych dni maja ceny paliwa spadły o kilka groszy za litr. Niestety, dotyczy to na razie jedynie klientów kupujących paliwo w ilościach hurtowych. Niemniej jednak, można mieć nadzieję, że benzyna i olej będą również tańsze w przypadku klientów detalicznych.

Benzyna bezołowiowa Eurosuper 95 na stacji PKN Orlen w ilości hurtowej tysiąca litrów kosztowała w pierwszym tygodniu maja 4,481zł. To samo paliwo, jednak gatunku Super Plus 98 kosztowało 4,585zł. Natomiast tysiąc litrów oleju Ekodiesel wiązało się z wydatkiem 4,481zł. Olej Arktyczny 2 kosztował za to 4,661zł. Tysiąc litrów paliwa odnawialnego BIO 100 kosztuje obecnie 4,431zł. Mimo tego, w porównaniu ze wzrostami cen, obniżek na Orlenie było w tym roku znacznie mniej.

Także koncern Lotos zredukował hurtowe ceny paliw na swoich stacjach. W ostatnich dniach cena za tysiąc litrów benzyny bezołowiowej 95 spadła o 26zł. Dodatkowo, spadła również cena benzyny bezołowiowej 98. Obecnie, przy zakupie tysiąca litrów jest ona niższa o 23zł.

Analitycy są dobrej myśli. Twierdzą, że paliwo będzie nadal tanieć, a niższe ceny będą dotyczyły również ilości detalicznych. Zakładają, że litr benzyny 95 może wkrótce kosztować ok. 5,80-5,85gr, a olej napędowy ok. 5,71zł. Na razie obniżki to zwykle 1gr na litrze, lecz to także w pewnym stopniu zadowala klientów. Obecna sytuacja rynkowa może być zasługą m.in. coraz tańszej ropy na londyńskiej giełdzie. Jej cena spadła o 5 dolarów, ze 120 na 115 USD.

Na niższe ceny ropy wpływ mogą mieć czynniki gospodarcze sprawiające, że niemal na całym świecie spada zapotrzebowanie na ropę. Szczególnie w USA można zaobserwować spore zapasy tego surowca. Jednocześnie, jego wydobycie jest w ostatnim czasie szczególnie wysokie, a duże ilości na rynku doprowadzają do obniżenia kosztów nabycia ropy.