62% respondentów popiera stanowisko szefa brytyjskiego rząd. Z kolei tylko 19% jest przeciwko jego polityce. Większość z ankietowanych twierdzi, że upadek strefy euro jest nieuchronny, a blisko połowa przewiduje rozpad Unii Europejskiej. Wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii wyraża obawy, iż ostatni szczyt w Brukseli dał zbyt wielką władzę Niemcom - czytamy na portalu Money.pl.

Jeśli referendum w sprawie opuszczenia Unii Europejskie odbyłoby się w miniony weekend, to prawdopodobnie brytyjskie społeczeństwo opowiedziałoby się za wyjściem ze wspólnoty europejskiej. Blisko 50% respondentów deklaruje chęć pożegnać UE, natomiast 33% opowiada się za pozostaniem w jej strukturach.

Brytyjczycy pesymistycznie wypowiadali się również, co do przyszłości strefy euro. 65% z nich uważa, ż euroland upadnie, a państwa wchodzące w jego skład wrócą do walut narodowych. 70% brytyjskich obywateli sądzi, że Niemcy po szczycie stały się zbyt silne. Natomiast 48% zapowiada rozłam Unii Europejskiej.

Komentując przebieg spotkania w Brukseli, wicepremier Wielkiej Brytanii Nick Clegg oznajmił, że rząd przedstawił rozsądne żądania. Jego zdaniem warunki te dotyczyły zabezpieczeń nie tylko dla Wielkiej Brytanii, lecz dla wspólnego rynku.