Dzisiejszy komunikat przekazany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej potwierdza pogarszającą się sytuację na rynku pracy. Zgodnie z najświeższym odczytem, bezrobocie w naszym kraju wzrosło w ujęciu miesięcznym o 0,2% i w lutym bieżącego roku wyniosło już 14,4%. Stopa bezrobocia rejestrowanego była wyliczana na podstawie danych uzyskanych z urzędów pracy.

Mimo pogarszającej się sytuacji na rynku pracy, niektórzy eksperci uspokajają, że nie jest wcale tak źle, jak mogłoby się wydawać. Obecny wzrost liczby osób pozostających bez zatrudnienia jest związany głównie z faktem, iż wciąż jeszcze trwa okres zimowy, a więc nie prowadzi się np. prac budowlanych. Oznacza to, że m.in. budowlańcy rejestrują się teraz w urzędach pracy, aby móc otrzymać ubezpieczenie czy zasiłek. Podobnie jest w przypadku osób, które wykonują innego rodzaju prace o charakterze sezonowym.

Eksperci podkreślają, że powoli do działań powracają agencje pracy, co oznacza, że w następnych miesiącach będzie można spodziewać się poprawy. Raczej nie powinniśmy liczyć na nagłe zmniejszenie się stopy bezrobocia, ale istnieje szansa na to, że nie będzie się ona pogłębiała. Hamuje recesja w Eurolandzie, coraz lepsze są odczyty istotnych wskaźników gospodarczych, zbliża się sezon wiosenny, a to daje większe możliwości podjęcia pracy.

Poza tym, wsparcie dla bezrobotnych zapowiedział resort pracy, który na te cele zamierza wydać w tym roku aż 4,7 miliarda złotych. Planowane działania mają pomóc w zachowaniu wielu dotychczasowych miejsc pracy, ale również w tworzeniu nowych – głównie tych dla osób, które należą do grup wiekowych narażonych na szczególne kłopoty ze znalezieniem zatrudnienia.

Według dokładniejszych szacunków, opublikowane dzisiaj dane dotyczące bezrobotnych w Polsce wskazują, że liczba obywateli pozostających bez zatrudnienia wynosi 2,3 miliona. Oficjalna informacja na temat bezrobocia odnotowanego w lutym zostanie jednak podana dopiero 22 marca b.r., a opublikuje ją Główny Urząd Statystyczny.