Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło dzisiaj najświeższe dane na temat stopy bezrobocia w naszym kraju. W lipcu tego roku sięgnęło ono poziomu 13,1%, co oznacza, że w porównaniu do wcześniejszego miesiąca skurczyło się o 0,1%. Wciąż jednak jest to wynik dużo wyższy niż w lipcu 2012r., gdy odsetek bezrobotnych wynosił jedynie 12,3%.

Spadek bezrobocia w poprzednim miesiącu zauważalny był w aż 10 województwach. Maksymalna obniżka liczby bezrobotnych wynosiła 0,2%. Taki rezultat odnotowano w 5 spośród nich. Były to woj. kujawsko-pomorskie, pomorskie, zachodniopomorskie, lubuskie i dolnośląskie. W trzech pierwszych przypadkach niemal oczywistym jest, że lepsza sytuacja na rynku pracy wynikała z sezonu urlopowego i wielu miejsc pracy tworzonych z powodu przybycia tysięcy turystów.

Niemniej jednak, pojawiły się także regiony, w których liczba bezrobotnych wzrosła. Było tak w woj. świętokrzyskim i podlaskim, gdzie odsetek osób bez zatrudnienia zwiększył się o 0,1%. Natomiast w 4 pozostałych województwach stopa bezrobocia utrzymała się na takim samym poziomie, na jakim była w czerwcu. Było tak w woj. warmińsko-mazurskim, mazowieckim, podkarpackim i lubelskim.

Jeśli chodzi o regiony, w których stopa jest najniższa i najwyższa, to nie zanotowano żadnych zmian. Nadal najwięcej osób bez pracy żyje w woj. warmińsko-mazurskim, gdzie bezrobocie wynosiło w lipcu 20,2%, natomiast najniższe utrzymuje się w woj. wielkopolskim (9,6%).

Jak poinformowały urzędy pracy dzielące się swoimi statystykami, spadek bezrobocia wynikał z kilku czynników. Przede wszystkim, pojawiło się wiele miejsc pracy o charakterze sezonowym. Dostrzegalne były one szczególnie w rolnictwie, branży turystycznej i budowlanej. Poza tym, rozpoczęto szereg programów aktywizacyjnych, które pozwoliły na stworzenie ponad 77 tysięcy miejscy pracy.

Dodatkowo, spadek liczby bezrobotnych mógł wynikać z tego, że część osób nie chciała podjąć proponowanej przez urząd pracy, dlatego były one wykreślane z rejestru tych, którzy szukają zatrudnienia.