Sytuacja na greckim rynku pracy stale się pogarsza. Według najświeższych danych opublikowanych przez tamtejszy rząd, w listopadzie 2013r. pracy nie miało 1,2 miliona Greków, co oznacza, ze stopa bezrobocia wynosiła 28% wśród obywateli w wieku 15-74 lata. To o 0,3% więcej niż w październiku ubiegłego roku i o ok. 2% więcej niż w analogicznym okresie roku 2012.

Osób w wieku produkcyjnym, które mają pracę żyje w Grecji 3,55 miliona. W ciągu zaledwie roku, między listopadem 2012 a listopadem 2013 do grupy bezrobotnych dołączyło aż 113 tysięcy Greków. W ciągu miesiąca, od października do listopada 2013r., pracę straciło prawie 36 tysięcy obywateli tego południowego kraju.

Dokładne dane na temat poszczególnych grup wiekowych wskazały, że wśród Greków w wieku 15-24 lata stopa bezrobocia przekraczała w listopadzie aż 60%, w grupie wiekowej 25-34 lata bezrobocie wynosiło ok. 40%, a wśród obywateli Grecji w wieku 45-54 lata odsetek bezrobotnych wynosił ok. 20%.

W ciągu roku wzrosła też liczba osób, które nie tylko są bezrobotne, ale dodatkowo nie szukają już nawet zatrudnienia. Oszacowano, że grupa takich bezrobotnych zwiększyła się o 36 tysięcy osób w ciągu roku. Zdecydowanie gorzej wygląda to jednak wśród ludzi młodych. W gronie Greków mających mniej niż 25 lat bezrobocie wynosi aż 61,4%.

Mimo fatalnych wieści dotyczących bezrobocia w Grecji, tamtejsi politycy wciąż wierzą, że wkrótce sytuacja ulegnie poprawie. Zakładają nawet, że ich kraj wyjdzie z recesji jeszcze w bieżącym roku. Są przekonani, że kiedy gospodarka Hellady zacznie notować wzrosty, to poprawiać będzie się także sytuacja osób bezrobotnych.

Grecja jest jednym z tych europejskich państw, które zostały najmocniej dotknięte przez kryzys. Wskutek bardzo drastycznych cięć budżetowych, jakie przeprowadzono tam na przestrzeni ostatnich lat, zlikwidowano wiele miejsc pracy, co przełożyło się na wyraźny wzrost poziomu bezrobocia.