Bezrobocie powoduje wzrost liczby samobójców
Kryzys gospodarczy powoli mija, jednak wiele osób wciąż ma problemy finansowe. Nie radzi sobie też wiele firm. Ludzie tracący środki do życia popadają w depresję, a w ostateczności gotowi są nawet targnąć się na swoje życie. Liczba samobójców w ostatnim czasie wyraźnie wzrosła. Z utratą pieniędzy najgorzej radzą sobie osoby powyżej 55. roku życia. To w tej grupie odsetek samobójców jest szczególnie widoczny.
Mówiąc o samobójstwach powodowanych kryzysem gospodarczym, najczęściej ma się na myśli okres Wielkiego Kryzysu, który w latach 20-tych i 30-tych XXw. rzeczywiście wpędził do grobu sporą grupę osób niemal z dnia na dzień tracących cały swój dobytek. Jednak okazuje się, że również w obecnych czasach wiele osób gotowych jest zdecydować się na ostateczne rozwiązanie właśnie z powodów finansowych.
Wzrost liczby samobójstw powodowanych brakiem środków do życia został odnotowany wraz z eskalacją kryzysu gospodarczego. Nie da się jednak ukryć, że również we wcześniejszych latach nie brakowało tych, którzy nie potrafili wybrnąć z kłopotów finansowych i podejmowali decyzję o targnięciu się na swoje życie. Problem osób popełniających samobójstwo z pobudek finansowych widoczny jest także w Polsce.
„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do danych, z których wynika, że w 2014r. liczba samobójców była w Polsce najwyższa od 15 lat. W 1999r. było to 4695 osób, przy czym we wcześniejszych latach nie prowadzono tego typu statystyk. Co więcej, zaobserwowano, że zmianie uległ portret psychologiczny przeciętnego desperata.
Z niepokojem zauważono, że wiek polskich samobójców jest coraz wyższy. Oznacza to, że na życie targają się nie tylko młodzi ludzie, którzy nie radzą sobie z wkraczaniem w dorosłość lub nie mogące znaleźć swojego miejsca na świecie nastolatki. Wyraźnie zwiększa się grupa samobójców w wieku 55-64 lata, czyli osób, które najprawdopodobniej świadomie podejmują tak dramatyczną decyzję.
O ile jeszcze w 2002r. samobójców w tym wieku odnotowano 681, to w minionym roku zakończyć życie w ten wyjątkowo przykry sposób postanowiło ok. 1300 Polaków zaliczanych do wspomnianej grupy wiekowej. Zauważono przy tym, że także wśród osób w tym wieku wzrasta odsetek bezrobotnych. I chociaż statystki policyjne wskazują, że pobudki ekonomiczne są dopiero czwartą z kolei przyczyną samobójstw w Polsce, to jednak nie da się nie połączyć tych dwóch faktów.
Zwraca się też uwagę na fakt, że Polska jest jednym z tych krajów, w których liczba samobójców przypadających na 100 tysięcy osób jest najwyższa. Jest to 17,5 osoby. Niemniej jednak wyprzedzają nas Japonia (21,4), Białoruś (20,5) i Rosja (18,5). Koniecznie trzeba jednak zaznaczyć, że w najbardziej dotkniętych kryzysem Grecji i Hiszpanii liczba samobójców na 100 tysięcy mieszkańców nie jest duża i wynosi kolejno 3,5 oraz 7,6.
Wzrost liczby samobójstw powodowanych brakiem środków do życia został odnotowany wraz z eskalacją kryzysu gospodarczego. Nie da się jednak ukryć, że również we wcześniejszych latach nie brakowało tych, którzy nie potrafili wybrnąć z kłopotów finansowych i podejmowali decyzję o targnięciu się na swoje życie. Problem osób popełniających samobójstwo z pobudek finansowych widoczny jest także w Polsce.
„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do danych, z których wynika, że w 2014r. liczba samobójców była w Polsce najwyższa od 15 lat. W 1999r. było to 4695 osób, przy czym we wcześniejszych latach nie prowadzono tego typu statystyk. Co więcej, zaobserwowano, że zmianie uległ portret psychologiczny przeciętnego desperata.
Z niepokojem zauważono, że wiek polskich samobójców jest coraz wyższy. Oznacza to, że na życie targają się nie tylko młodzi ludzie, którzy nie radzą sobie z wkraczaniem w dorosłość lub nie mogące znaleźć swojego miejsca na świecie nastolatki. Wyraźnie zwiększa się grupa samobójców w wieku 55-64 lata, czyli osób, które najprawdopodobniej świadomie podejmują tak dramatyczną decyzję.
Zwraca się też uwagę na fakt, że Polska jest jednym z tych krajów, w których liczba samobójców przypadających na 100 tysięcy osób jest najwyższa. Jest to 17,5 osoby. Niemniej jednak wyprzedzają nas Japonia (21,4), Białoruś (20,5) i Rosja (18,5). Koniecznie trzeba jednak zaznaczyć, że w najbardziej dotkniętych kryzysem Grecji i Hiszpanii liczba samobójców na 100 tysięcy mieszkańców nie jest duża i wynosi kolejno 3,5 oraz 7,6.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.