Bank Światowy zredukował prognozę dotyczącą wzrostu globalnego PKB
Bank Światowy dokonał obniżenia prognoz dotyczących wzrostu światowej gospodarki w 2013r. Zgodnie z najnowszymi przewidywaniami analityków pracujących dla tej jednostki, globalne PKB wzrośnie w bieżącym roku o 2,2%, a nie jak wcześniej sądzono, o 2,4%. Jeśli założenia się potwierdzą, będzie to drugi rok, w którym gospodarka wzrośnie wolniej niż w roku wcześniejszym. Powodem tego stanu rzeczy jest m.in. kryzys w strefie euro.
Bank Światowy zaktualizował swoje przewidywania względem wzrostu wartości światowego Produktu Krajowego Brutto. Według najświeższych, oficjalnie opublikowanych już prognoz, PKB na świecie ma w tym roku wzrosnąć o 2,2%, a nie jak wcześniej zakładano, o 2,4%.
Jak przyznają eksperci, duży związek z obniżeniem założeń dotyczących globalnego PKB, ma wciąż trudna sytuacja w Eurolandzie. Według ostatnich prognoz, gospodarka w strefie euro ma zwolnić w 2013r. o 0,6%. Niemniej jednak, z raportu Banku Światowego wynika, że całkiem nieźle radzą sobie rynki wschodzące, w których PKB ma zwiększyć się o 5,1%. To jednak i tak o 0,4% mniejszy wzrost, niż zakładano uprzednio.
Wśród państw rozwijających się, wyraźnej zmianie uległy przewidywania wobec wzrostu PKB Chin, Indii oraz Brazylii. W przypadku pierwszego kraju, prognozę na poziomie 8,4% zrewidowano do 7,7%. Gospodarka Indii ma zanotować wzrost o 5,7%, a nie jak wcześniej sądzono o 6,1%. Natomiast brazylijskie PKB zwiększy się o 2,9% wobec wcześniej zakładanych 3,4%.
Bank Światowy podkreśla, że rynki wschodzące rozwijają się dużo szybciej od krajów rozwiniętych. Poza kiepskimi prognozami dotyczącymi strefy euro, zwraca się uwagę także na slaby wzrost gospodarki japońskiej (1,4%) oraz na spowolnienie wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych, gdzie na ten rok prognozuje się wzrost PKB na poziomie 2,0% wobec 2,2% w roku 2012.
Pomimo obniżonych prognoz, Bank Światowy zakłada, że sytuacja gospodarcza na świecie wkrótce się unormuje. Eksperci podkreślają, że choć tempo wzrostu PKB będzie mniejsze, to jednak nie będą zauważalne żadne większe wahania.
Jeśli chodzi o przewidywania na następny rok, to specjaliści pracujący w Banku Światowym szacują, że globalne PKB w 2014r. wzrośnie o 3%. W roku 2015 miałoby to być 3,3%. Prognozy BŚ dla strefy euro zakładają wzrost PKB o 0,9% za rok i 1,5% za dwa lata. Natomiast wzrost PKB w krajach wchodzących miałby wynieść 5,6% w 2014r. i 5,7% w 2015r.
Jak przyznają eksperci, duży związek z obniżeniem założeń dotyczących globalnego PKB, ma wciąż trudna sytuacja w Eurolandzie. Według ostatnich prognoz, gospodarka w strefie euro ma zwolnić w 2013r. o 0,6%. Niemniej jednak, z raportu Banku Światowego wynika, że całkiem nieźle radzą sobie rynki wschodzące, w których PKB ma zwiększyć się o 5,1%. To jednak i tak o 0,4% mniejszy wzrost, niż zakładano uprzednio.
Wśród państw rozwijających się, wyraźnej zmianie uległy przewidywania wobec wzrostu PKB Chin, Indii oraz Brazylii. W przypadku pierwszego kraju, prognozę na poziomie 8,4% zrewidowano do 7,7%. Gospodarka Indii ma zanotować wzrost o 5,7%, a nie jak wcześniej sądzono o 6,1%. Natomiast brazylijskie PKB zwiększy się o 2,9% wobec wcześniej zakładanych 3,4%.
Bank Światowy podkreśla, że rynki wschodzące rozwijają się dużo szybciej od krajów rozwiniętych. Poza kiepskimi prognozami dotyczącymi strefy euro, zwraca się uwagę także na slaby wzrost gospodarki japońskiej (1,4%) oraz na spowolnienie wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych, gdzie na ten rok prognozuje się wzrost PKB na poziomie 2,0% wobec 2,2% w roku 2012.
Pomimo obniżonych prognoz, Bank Światowy zakłada, że sytuacja gospodarcza na świecie wkrótce się unormuje. Eksperci podkreślają, że choć tempo wzrostu PKB będzie mniejsze, to jednak nie będą zauważalne żadne większe wahania.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.