Aptekarze zmieniajÄ… formÄ™ protestu
Delegaci na VI Krajowy Zjazd Aptekarzy zadecydowali o zmianie formy protestu farmaceutów. W trosce o dobro pacjentów nie będą już zamykali aptek w godzinach 13:00-14:00. Zamierzają natomiast rygorystycznie sprawdzać poprawność recept - czytamy na portalu Wirtualna Polska, który powołuje się na Polską Agencję Prasową.
Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Grzegorz Kucharzewski oznajmił, że w myśl decyzji podjętej na zjeździe farmaceutów podtrzymane zostało wezwanie do "rygorystycznego, wymaganego przez obowiązujące przepisy prawa, badania przez aptekarzy formalnej poprawności recept lekarskich". Zapewnił także, że leki refundowane będą wydawane jedynie w oparciu o prawidłowo wypełnione recepty - poinformowała PAP.
Grzegorz Kucharzewski przyznał, że zmiana formy protestu była możliwa po tym, jak minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zaprosił aptekarzy do rozmów. Sobotnia decyzja została przyjęta zdecydowaną większością głosów -dwóch z 300 delegatów było przeciw.
Przypomnijmy, że Naczelna Rada Aptekarska żąda zniesienia kar nakładanych na farmaceutów w związku z realizacją niewłaściwie wypisanych recept. NRA rozpoczynając protest wezwała aptekarzy do "rygorystycznego wymaganego przez obowiązujące przepisy prawa oraz umowę z NFZ badania formalnej poprawności recept lekarskich i wydawania leków refundowanych jedynie na podstawie recepty prawidłowo wystawionej". Tym samym jeśli na recepcie pojawia się nawet nieznaczne uchybienia (np. brak niektórych danych), pacjenci mogą nie wykupić leku z przysługującą im zniżką - czytamy na Wp.pl.
Grzegorz Kucharzewski przyznał, że zmiana formy protestu była możliwa po tym, jak minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zaprosił aptekarzy do rozmów. Sobotnia decyzja została przyjęta zdecydowaną większością głosów -dwóch z 300 delegatów było przeciw.
Przypomnijmy, że Naczelna Rada Aptekarska żąda zniesienia kar nakładanych na farmaceutów w związku z realizacją niewłaściwie wypisanych recept. NRA rozpoczynając protest wezwała aptekarzy do "rygorystycznego wymaganego przez obowiązujące przepisy prawa oraz umowę z NFZ badania formalnej poprawności recept lekarskich i wydawania leków refundowanych jedynie na podstawie recepty prawidłowo wystawionej". Tym samym jeśli na recepcie pojawia się nawet nieznaczne uchybienia (np. brak niektórych danych), pacjenci mogą nie wykupić leku z przysługującą im zniżką - czytamy na Wp.pl.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.